Anna Słojewska: Protekcjonizm Trumpa

Unia – nie wróg jak Chiny czy Meksyk, ale już nie sojusznik Ameryki. Donald Trump zmusza Europę do przejęcia inicjatywy w budowie światowego porządku.

Aktualizacja: 19.01.2017 20:52 Publikacja: 19.01.2017 19:11

Anna Słojewska: Protekcjonizm Trumpa

Foto: 123RF

Czas między wygranymi wyborami a inauguracją Donald Trump pracowicie spędzał na zrażaniu do siebie kolejnych partnerów. Groził murem Meksykowi i wojną handlową Chinom, ale oszczędzał Europę. Dopiero w ostatnim tygodniu udzielił wywiadu brytyjskiemu „The Times" i niemieckiemu „Bildowi", w którym zapowiedział rozpad Europy i pochwalił Brytyjczyków za decyzję o wyjściu z UE. Jeśli ktokolwiek miał jeszcze nadzieję na utrzymanie transatlantyckiego sojuszu, właśnie ją stracił. Z Trumpem można robić interesy, bo ma mentalność biznesmena, ale nie sposób na tym budować trwałego partnerstwa. Trump, podobnie jak Brytyjczycy decyzją o wyjściu z UE, może jednak wzmocnić Europę. Zmusi ją do samodzielnej gry na światowej scenie nie tylko w sprawie bezpieczeństwa, ale też budowy porządku gospodarczego.

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej