Z niewiadomych powodów rząd często traktuje samorząd jak studnię bez dna, z której można wyczarować dodatkowe pieniądze. Bo jeśli brakuje pieniędzy na oświatę i podwyżkę płac dla nauczycieli, co obiecał rząd, to samorząd ma dorzucić ze „swoich". Program Mieszkanie+ nie bardzo idzie, bo zdaniem polityków władzy centralnej to samorząd nie zaangażował się finansowo na odpowiednim poziomie. Według rządu PiS 6 mld zł ubytków w lokalnych budżetach w efekcie reformy PIT to żaden problem, bo jakoś przecież sobie poradzą. To samo dotyczy podwyżek cen prądu, skokowego wzrostu płacy minimalnej o 15 proc. z roku na rok i obciążeń.