Medycy odwołają się do sądu od dyscyplinarki

Lekarze, pielęgniarki, weterynarze, a także aptekarze będą się mogli odwoływać od kar nagany lub upomnienia do sądu powszechnego

Publikacja: 22.04.2011 04:55

Medycy odwołają się do sądu od dyscyplinarki

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Senacki projekt w tej sprawie trafił już do Sejmu. Przewiduje on uproszczenie procedury odwołania się do sądu dla ponad 200 tys. lekarzy, 250 tys. pielęgniarek i blisko 30 tys. aptekarzy.

Przedstawiciele każdej z tych grup zawodowych mogą być obecnie ukarani dyscyplinarnie za przewinienia przeciwko etyce zawodowej czy złamanie prawa. Nie wszyscy mają jednak prawo do odwołania się od takiej kary do sądu powszechnego.

Przywrócenie prawa do odwołania

Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 29 czerwca 2010 r. (P 28/09)

sprzeciwił się takim ograniczeniom dla lekarzy. Kwestionowane przepisy zostały już zastąpione przez regulacje, które dają im prawo do odwołania się od wszystkich kar dyscyplinarnych. Senatorowie chcą jednak, by wszyscy lekarze, którzy zostali ukarani przed 1 stycznia 2010 r. karą upomnienia lub nagany (było ich ponad 1000) i nie wnieśli lub nie mogli wnieść odwołania do sądu, mogli teraz w ciągu trzech miesięcy od wejścia nowych przepisów w życie złożyć takie odwołanie do sądu apelacyjnego. Oczywiście, jeśli taka kara nie została wykreślona już z rejestru.

Dla wszystkich zawodów medycznych, czyli także pielęgniarek, aptekarzy, weterynarzy czy diagnostów laboratoryjnych, nowela przewiduje wprowadzenie jednolitego systemu, w którym będą mogli odwołać się do sądu apelacyjnego w trybie kodeksu postępowania karnego.

– Pierwotnie propozycja senatorów zakładała możliwość odwołania do sądu pracy, jednak w procedurze dyscyplinarnej kierujemy się przepisami kodeksu postępowania karnego, więc odwołanie do sądu karnego wydaje się właściwsze – tłumaczy Teresa Fichtner-Jeruzel, przewodnicząca naczelnego sądu pielęgniarek i położnych w Warszawie. – Sprzeciwiamy się natomiast pomysłowi senatorów, aby odwołania od orzeczeń sądu dyscyplinarnego w Warszawie były rozpatrywane przez sądy apelacyjne w całej Polsce, właściwe terytorialnie dla miejsca zamieszkania każdego obwinionego. Postulujemy, aby takimi sprawami zajmował się warszawski Sąd Apelacyjny. Mam nadzieję, że uda się tę poprawkę wprowadzić do projektu w trakcie prac parlamentarnych – mówi Teresa Fichtner- Jeruzel.

Apelacja zamiast kasacji

Istotna zmiana czeka też procedurę odwoławczą. Dotychczas lekarze, po przejściu przez wszystkie instancje postępowania dyscyplinarnego mogli się odwoływać od kar wyłącznie do Sądu Najwyższego. Senatorowie zwracają jednak uwagę, że złożenie skargi kasacyjnej rządzi się swoimi prawami i jest objęte przymusem adwokackim, co podraża postępowanie i niepotrzebnie je utrudnia. Pozwolenie, aby lekarze mogli odwoływać się od upomnień i nagan do sądów apelacyjnych, z pewnością więc uprości i przyspieszy takie postępowanie. Tylko w zeszłym roku do sądów lekarskich wpłynęły wnioski o ukaranie 300 lekarzy. Ukaranych zostało prawie 200 lekarzy.

etap legislacyjny: przed pierwszym czytaniem w Sejmie

Opinia

Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej

Przepisy dotyczące lekarzy zostały już dostosowane do wyroku TK przeszło rok temu, senatorowie niepotrzebnie napracowali się więc nad przygotowaniem projektu nowelizacji przepisów o izbach lekarskich. W tym zakresie uważam tę nowelizację za niepotrzebną, gdyż lekarze już teraz mogą się odwoływać od wszystkich kar dyscyplinarnych do Sądu Najwyższego. Wypracowaliśmy zresztą w tym zakresie zadowalające procedury. Nie kwestionuję jednak potrzeby zmiany pozostałych przepisów, tak by pielęgniarki, weterynarze czy diagności laboratoryjni mogli się odwoływać od wszystkich kar dyscyplinarnych do sądu.

Senacki projekt w tej sprawie trafił już do Sejmu. Przewiduje on uproszczenie procedury odwołania się do sądu dla ponad 200 tys. lekarzy, 250 tys. pielęgniarek i blisko 30 tys. aptekarzy.

Przedstawiciele każdej z tych grup zawodowych mogą być obecnie ukarani dyscyplinarnie za przewinienia przeciwko etyce zawodowej czy złamanie prawa. Nie wszyscy mają jednak prawo do odwołania się od takiej kary do sądu powszechnego.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Ponowne przeliczenie głosów. SN dał zielone światło
Sądy i trybunały
Szef adwokatury: jest sposób na uzdrowienie sądów i podpis Karola Nawrockiego
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek