Senacki projekt w tej sprawie trafił już do Sejmu. Przewiduje on uproszczenie procedury odwołania się do sądu dla ponad 200 tys. lekarzy, 250 tys. pielęgniarek i blisko 30 tys. aptekarzy.
Przedstawiciele każdej z tych grup zawodowych mogą być obecnie ukarani dyscyplinarnie za przewinienia przeciwko etyce zawodowej czy złamanie prawa. Nie wszyscy mają jednak prawo do odwołania się od takiej kary do sądu powszechnego.
Przywrócenie prawa do odwołania
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 29 czerwca 2010 r. (P 28/09)
sprzeciwił się takim ograniczeniom dla lekarzy. Kwestionowane przepisy zostały już zastąpione przez regulacje, które dają im prawo do odwołania się od wszystkich kar dyscyplinarnych. Senatorowie chcą jednak, by wszyscy lekarze, którzy zostali ukarani przed 1 stycznia 2010 r. karą upomnienia lub nagany (było ich ponad 1000) i nie wnieśli lub nie mogli wnieść odwołania do sądu, mogli teraz w ciągu trzech miesięcy od wejścia nowych przepisów w życie złożyć takie odwołanie do sądu apelacyjnego. Oczywiście, jeśli taka kara nie została wykreślona już z rejestru.
Dla wszystkich zawodów medycznych, czyli także pielęgniarek, aptekarzy, weterynarzy czy diagnostów laboratoryjnych, nowela przewiduje wprowadzenie jednolitego systemu, w którym będą mogli odwołać się do sądu apelacyjnego w trybie kodeksu postępowania karnego.