Rząd za uznaniem kwalifikacji pielęgniarek w dyrektywie UE

Ministerstwo Zdrowia chce, aby z dyrektywy o uznawaniu kwalifikacji zawodowych zniknął przepis uniemożliwiający polskim pielęgniarkom zatrudnienie za granicą

Publikacja: 30.05.2012 08:41

Rząd za uznaniem kwalifikacji pielęgniarek w dyrektywie UE

Rząd za uznaniem kwalifikacji pielęgniarek w dyrektywie UE

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Trwają prace nad nowelizacją dyrektywy 2005/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 2005 r. Polski rząd przygotował do niej stanowisko.

– Chcemy, aby z dyrektywy został wykreślony przepis, który odnosi się do polskich pielęgniarek i uniemożliwia im podjęcie pracy w innych krajach Wspólnoty – informuje Beata Cholewka, dyrektor Departamentu Pielęgniarek i Położnych w Ministerstwie Zdrowia.

Resortowi chodzi o zmianę art. 33 dyrektywy. Dotyczy on pielęgniarek, które nie mają tytułu licencjata, a ukończyły dawniej medyczne szkoły policealne. Przepis wskazuje, że jeśli taka osoba zechce pracować w swoim zawodzie w innym kraju, musi udokumentować, że w ostatnich siedmiu latach przed wyjazdem przepracowała co najmniej pięć jako pielęgniarka lub położna.

Szkoły licealne funkcjonowały jeszcze w 2004 r. i dlatego absolwentki ich nie mogły od razu wyjechać do pracy, bo musiały w kraju zdobyć odpowiednią praktykę. Przepis ten stanowi więc barierę dla pielęgniarek lub położnych, które chciałyby wyjechać, ale nie pracowały przez ostatni okres w zawodzie i nie mają tak długiej i udokumentowanej praktyki.

Dlatego wiele osób zaczęło uzupełniać swoje wykształcenie na rocznych studiach pomostowych, których skończenie gwarantuje tytuł licencjata. UE zdecydowała się natomiast utrudnić podjęcie pracy w innych krajach, gdyż się bała, że polskie pielęgniarki zaleją europejskie rynki pracy.

Bez kłopotu mogą i mogły natomiast migrować absolwentki studiów pielęgniarskich pod warunkiem, że pracowały co najmniej trzy lata w ciągu pięciu lat poprzedzających wyjazd.

– Walcząc o zmianę przepisów, zamierzamy poprawić mobilność pracowników w UE i znieść wszelkie bariery utrudniające podjęcie pracy – zaznacza Beata Cholewka.

Oprócz zmiany art. 33 dyrektywy 2005/36/WE, ministerstwo proponuje także, aby pielęgniarki, niezależnie od typu skończonej szkoły, były objęte wymogiem posiadania wykształcenia na zasadach ogólnych, określonych w art. 23 dyrektywy. Czyli musiałyby udokumentować, że mają trzy lata doświadczenia zdobyte w ciągu pięciu lat przed wyjazdem.

Ministerstwo Zdrowia szacuje, że najwięcej polskich pielęgniarek wyjechało do Wielkiej Brytanii, Niemiec, Austrii i Włoch.

Trwają prace nad nowelizacją dyrektywy 2005/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 2005 r. Polski rząd przygotował do niej stanowisko.

– Chcemy, aby z dyrektywy został wykreślony przepis, który odnosi się do polskich pielęgniarek i uniemożliwia im podjęcie pracy w innych krajach Wspólnoty – informuje Beata Cholewka, dyrektor Departamentu Pielęgniarek i Położnych w Ministerstwie Zdrowia.

Pozostało 83% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"