– Nie może być tak, że urzędnicy nie do końca weryfikują osoby, które wyskakują w systemie eWUŚ jako nieubezpieczone, jednocześnie wyciągają natychmiast rękę po pieniądze czy do pacjenta, czy do budżetu państwa – grzmiał wczoraj minister zdrowia na konferencji prasowej, uzasadniając wniosek o odwołanie szefowej Narodowego Funduszu Zdrowia Agnieszki Pachciarz.
1 mld zł w budżecie na 2013 r. domagał się NFZ. W tej kwocie są świadczenia nieubezpieczonych
– Podejmując funkcję publiczną w tak ważnej dziedzinie, trzeba się liczyć z takim rozwiązaniem. Od początku mówiłam panu ministrowi, że nie przyszłam po to, by utrzymać się na stanowisku, ale by zmieniać (system – red.) – ogłosiła Pachciarz na wczorajszej konferencji podsumowującej działania NFZ w 2013 r.
Funkcjonujący od stycznia eWUŚ, czyli system elektronicznej weryfikacji uprawnień świadczeniobiorców, pozwalający na sprawdzanie ubezpieczenia pacjenta online za pomocą numeru PESEL, przedstawiła jako jeden ze swoich sukcesów. I taka, do tej pory, była także oficjalna linia ministerstwa.
System przestał się podobać rządowi, kiedy Pachciarz złożyła na ministra Arłukowicza skargę do sądu administracyjnego, twierdząc, że odmawia zapłaty za osoby niezgłoszone do ubezpieczenia.