Medycy idą rozmawiać z wiceministrem bez nadziei na koniec sporu

Gest dobrej woli wobec lekarzy kosztowałby 1 mld zł – wyliczają związkowcy. Ale na negocjacje z resortem idą bez wiary w ich owocny koniec.

Aktualizacja: 21.09.2021 10:34 Publikacja: 20.09.2021 18:51

W obawie o życie i zdrowie uczestników protest medyków zmienił formułę z białego miasteczka na cichy

W obawie o życie i zdrowie uczestników protest medyków zmienił formułę z białego miasteczka na cichy dyżur

Foto: PAP/Paweł Supernak

W obawie o życie i zdrowie uczestników protest medyków zmienił formułę z białego miasteczka na cichy dyżur, a Komitet Protestacyjno-Strajkowy przyjął zaproszenie do rozmów. We wtorek o godz. 14 przedstawiciele wszystkich organizacji tworzących Komitet spotkają się w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog" z nowym wiceministrem Piotrem Bromberem.

– Każdy dialog jest ważny, ale nie mamy wielkich nadziei związanych z tym spotkaniem. Jeśli wielomiesięczne próby dialogu z ministrem Adamem Niedzielskim nie przyniosły rezultatów, to trudno oczekiwać, że jakieś rozstrzygnięcia przyniesie pierwsze spotkanie z nowym wiceministrem – mówi dr Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie. – Niemniej nadzieja umiera ostatnia – dodaje.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów