Urlop wypoczynkowy lekarza nie obejmuje pełnionego dyżuru medycznego

Pracownikowi, który często ma dyżury lekarskie, urlopu wypoczynkowego udzielamy tylko na dni i godziny jego etatowych zajęć

Publikacja: 05.09.2008 07:41

Urlop wypoczynkowy lekarza nie obejmuje pełnionego dyżuru medycznego

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Pomijamy natomiast przy tym dyżur medyczny. Jednak z podstawy wynagrodzenia urlopowego nie wyłączamy tego otrzymywanego za czas dyżuru. Takie stanowisko zajął Departament Prawny Głównego Inspektoratu Pracy 25 sierpnia 2008 r. (GPP-302-4560-663/08/PE).

Podobnie uznał resort zdrowia 2 września 2008 r. (MZ-BP-P-0620-3110-2/MH/08).

Od 1 stycznia br. dyżury medyczne zaliczamy do czasu pracy lekarzy i wynagradzamy jak za godziny nadliczbowe. Wynika tak z art. 32j ust. 2 i 4 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej. Wątpliwość pojawiła się przy tym, czy urlopu udzielamy im tylko na ich podstawowy czas pracy, czy również na czas pełnionych dyżurów.

Wypoczynek dajemy zgodnie z art. 154

2

§ 1 k.p. na dni robocze zgodnie z obowiązującym zatrudnionego rozkładem i w takiej liczbie godzin, jaką wtedy przepracowałby. Ta sama zasada dotyczy także tych, których dobowa norma czasu pracy jest krótsza niż osiem godzin, tak jak u lekarzy, u których wynosi siedem godzin i 35 minut.

Jeśli więc lekarz pracuje od poniedziałku do piątku po siedem godzin i 35 minut, pełni dyżury trwające po 12 godzin w soboty lub niedziele i chce wziąć tygodniowy urlop, to – zgodnie ze stanowiskiem GIP – szef udziela go od poniedziałku do piątku, czyli na 37 godzin 55 minut. W weekend nie wyznacza mu dyżurów w grafiku i innemu lekarzowi poleca go zastąpić.

Praca przez siedem godzin i 35 minut dziennie to dla wielu lekarzy niecodzienny luksus. Często szpitale organizują ich czas pracy w ten sposób, że medycy nie wypracowują pełnego wymiaru, ale za to pełnią dużo dyżurów. Rozpisanie im urlopów tylko na dni robocze spowoduje ich uprzywilejowanie wobec kolegów, którzy częściej korzystają z wypoczynku. Pisząc o tym problemie czerwca br. w artykule "Trudno jest ustalić pensję za urlop dla lekarzy, którzy często biorą dyżury", ilustrowaliśmy to następująco.

W czerwcu 2008 r. dwóch lekarzy zatrudnionych na pełnych etatach miało tak zaplanowany czas pracy:

- jeden przepracował 159 godzin 15 minut w ramach nominalnego czasu pracy, a dyżurował dodatkowo przez 36 godzin,

- drugi – 100 godzin pracy i 96 godzin dyżurów medycznych pełnionych po 24 godziny.

Udzielając im urlopów na cały miesiąc tylko na normalny czas pracy, pierwszemu należy dać 159 godzin 15 minut urlopu wypoczynkowego, a drugiemu tylko 100 godzin, chociaż obaj pracują na pełnych etatach.

Trudność w zastosowaniu stanowiska GIP może pojawić się w szpitalach, które zatrudniają lekarzy po 24 godziny lub w systemie równoważnym. Ponieważ dyżur to też czas pracy, niektóre placówki nie rozdzielają w grafikach nominalnego czasu pracy i tego przypadającego na dyżur. Udzielając wypoczynku, obejmują całą aktywność zawodową medyka. Ten jednak, kto jest zatrudniony w równoważnym czasie pracy, urlop dostanie na tyle godzin, ile wynika z jego rozkładu czasu pracy na dzień, kiedy wnioskuje o labę. Gdy pracuje 12 godzin, otrzyma 12 godzin wypoczynku, a gdy jego dobowa praca obejmuje cztery godziny, z jego puli urlopowej szef ujmie cztery godziny.

W pensji za labę uwzględnij wynagrodzenie za dyżurChoć urlopu udzielasz tylko na wymiarowe godziny pracy medyka, to w jego wynagrodzeniu urlopowym uwzględniasz godziny dyżuru lekarskiego. Wskazuje na to też § 6 rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej z 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy (DzU nr 2, poz. 14). Nie wyłącza ono wynagrodzenia otrzymywanego za czas dyżuru z podstawy wymiaru wynagrodzenia urlopowego.

Chodzi o to, aby zgodnie z zasadą określoną w art. 172 kodeksu pracy lekarz, który wypoczywa, otrzymywał wynagrodzenie, jakie dostałby, gdyby w tym czasie pracował.

Wątpliwość wielu medycznych pracodawców dotyczy jednak tego, przez jaką liczbę godzin dzielimy zmienne składniki pensji dyżurowej wzięte do wyliczenia średniej urlopowej. W normalnej sytuacji sumę składników zmiennych wypłaconych w ciągu trzech miesięcy dzielimy przez liczbę godzin faktycznie przepracowanych w tym okresie (wymiar powiększony o przepracowane nadgodziny). A co zrobić w lekarzem, który mniej pracuje w wymiarowych godzinach, a więcej dyżuruje?

GIP podpowiada, że trzeba zastosować § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia. Aby więc ustalić wynagrodzenie za urlop pracownikowi medycznemu, wynagrodzenie otrzymywane w okresie, z którego ustala się podstawę, łącznie z tym otrzymywanym za dyżur, należy podzielić przez liczbę przepracowanych godzin łącznie z godzinami dyżuru medycznego.

Resort zdrowia precyzuje to, powołując się na orzeczenie Sądu Najwyższego z 3 kwietnia 2007 r. (II PZP 4/07). Ustalając wynagrodzenie za godzinę dyżuru, trzeba oddzielnie ustalić stawkę godzinową normalnego wynagrodzenia od stałych składników wynagrodzenia oraz odrębnie stawkę dodatku 50-proc. lub 100-proc.

Pomijamy natomiast przy tym dyżur medyczny. Jednak z podstawy wynagrodzenia urlopowego nie wyłączamy tego otrzymywanego za czas dyżuru. Takie stanowisko zajął Departament Prawny Głównego Inspektoratu Pracy 25 sierpnia 2008 r. (GPP-302-4560-663/08/PE).

Podobnie uznał resort zdrowia 2 września 2008 r. (MZ-BP-P-0620-3110-2/MH/08).

Pozostało 94% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara