Lekarz pracuje na zmiany i wiele godzin w nocy

Nie ma żadnych przeciwwskazań, aby szpitale zatrudniały lekarzy w systemie zmianowym i równoważnym. Dzięki temu mogą elastycznie planować ich czas pracy, a chorym zapewnić właściwą opiekę medyczną

Publikacja: 02.01.2009 06:00

Lekarz pracuje na zmiany i wiele godzin w nocy

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

[b]Nie mogę zgodzić się z tym, że praca zmianowa lekarza może być łączona z każdym systemem pracy. Co do zasady pracę zmianową wykonuje się w sztywno ustalanych godzinach i przejście ze zmiany na zmianę powinno następować po określonym okresie, a nie przypadkowo. Natomiast system równoważny to taki, w którym długość pracy zmienia się w zależności od potrzeb pracodawcy z dnia na dzień i jest ustalony w harmonogramie różnym w różnych okresach rozliczeniowych. Co do zasady więc oba systemy są sprzeczne. Chcąc zaoszczędzić na czasie dyżurów, szpital wprowadza pracę w systemie równoważnym, w którym zmiana wynosi 12 godzin. Czy zmiana nocna w szpitalu może trwać 12 godzin (jest to praca wyczerpująca) i czy pracodawca może to obejść, ustalając cztery godziny dyżuru i osiem godzin etatowych? Jak prawidłowo, jeżeli w ogóle można, zaplanować pracę zmianową w systemie równoważnym dla lekarza szpitala, gdy opieka jest konieczna przez 24 godziny bez planowania lub ze znacznym ograniczeniem czasu dyżurów?[/b] – pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.

Polska definicja pracy zmianowej jest bardzo elastyczna. Zgodnie z art. 128 § 2 pkt 1 kodeksu pracy będzie to wykonywanie pracy według z góry ustalonego rozkładu czasu pracy, jeśli pracownicy będą zmieniali porę wykonywania pracy co pewien okres, trwający różnie, bo kilkanaście godzin, kilka czy kilkanaście dni, czy wreszcie co tydzień lub rzadziej.

Natomiast w świetle dyrektywy 2003/88 o czasie pracy należałoby jeszcze do tych warunków dodać zastępowanie się pracowników na stanowisku pracy. Zatem [b]praca zmianowa niekoniecznie musi być wykonywana w sztywno określonych godzinach, bo nie ma takiego wymogu prawnego. W praktyce jednak najczęściej tak będzie, gdyż w wielu wypadkach już w regulaminach pracy firmy ustalają czas trwania poszczególnych zmian[/b] (np. w podstawowym czasie pracy: 6 – 14, 14 – 22, 22 – 6, lub w równoważnym czasie pracy: 7 – 19 i 19 – 7). Pracodawca może także dostosować czas trwania i następowania po sobie poszczególnych zmian do indywidualnych swoich potrzeb.

[srodtytul]Praca zmianowa dopuszczalna zawsze[/srodtytul]

Kodeks pracy dopuszcza wprost stosowanie pracy zmianowej we wszystkich systemach czasu pracy (art. 146 k.p.). Wolno ją więc także połączyć z równoważnym czasem pracy. Nie występuje między tymi organizacjami żadna sprzeczność, gdyż i w jednym i drugim wypadku podwładny pracuje w różny sposób w różnych okresach rozliczeniowych, a pracę trzeba mu zaplanować w harmonogramie czasu pracy.

System równoważnego czasu pracy wolno stosować w placówkach medycznych zgodnie z art. 32i [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=184739]ustawy o zakładach opieki zdrowotnej (DzU z 2007 r. nr 14, poz. 89 ze zm., dalej ustawa o ZOZ)[/link]. Do zakładów opieki zdrowotnej w zakresie w niej nieuregulowanym stosuje się również przepisy kodeksu pracy, a więc także te o pracy zmianowej.

[b]Nie ma więc żadnych przeciwwskazań, aby połączyć system równoważny z pracą zmianową. W taki sposób pracują pielęgniarki i położne w większości szpitali w Polsce. Ich zmiany trwają po 12 godzin i są planowane po dwie na każdą dobę, aby pacjentom zapewnić stałą opiekę medyczną.[/b]

[srodtytul]Łączone systemy w szpitalu[/srodtytul]

[b]Wprowadzając równoważny czas pracy połączony ze zmianami dla lekarzy, szpital ma swobodę w układaniu harmonogramów czasu pracy. Oznacza to, że długość pracy w poszczególnych dniach dostosuje do faktycznych potrzeb.[/b]

Lekarze mogą więc pracować w niektóre dni po 12 godzin, w inne po siedem godzin 35 minut, a jeszcze w inne np. po trzy lub cztery godziny. Tu trzeba bowiem pamiętać o tym, że ze względu na normy czasu pracy obowiązujące w służbie zdrowia, czyli siedem godzin 35 minut na dobę oraz 37 godzin 55 minut na tydzień, nie da rady czasu pracy rozplanować równo na same zmiany 12-godzinne.

[b]Nie ma też żadnych przeciwwskazań, aby zmiany przypadające w nocy trwały po 12 godzin. I Ministerstwo Zdrowia, i Państwowa Inspekcja Pracy dopuszczają łączenie pracy z dyżurem medycznym trwającej 24 godziny.[/b] U lekarzy elastyczność planowania czasu pracy w równoważnym, zmianowym systemie jest jeszcze większa dzięki możliwości polecania im dyżurów medycznych. W praktyce więc w jednym dniu lekarz może mieć zmianę 12-godzinną, a w innym siedem godzin 35 minut, dopełnioną dyżurem trwającym cztery godziny 25 minut.

[srodtytul]Co dwa-trzy dni na oddziale[/srodtytul]

Ponieważ przepisy nie określają żadnych zasad o częstotliwości następowania po sobie zmian, także i tu pracodawcy mają sporą swobodę. Ogranicza ją jedynie konieczność zapewniania podwładnym odpoczynków dobowych i tygodniowych oraz przestrzeganie doby pracowniczej.

Zatem [b]medyk może w jednym tygodniu pracować przez cały czas na jedną zmianę, a w kolejnym tygodniu będzie pracował po kilka dni na jednej i na drugiej zmianie[/b]. Układając harmonogram czasu pracy dla lekarzy zatrudnionych w równoważnym systemie pracujących na zmiany, trzeba jeszcze pamiętać o zachowaniu przez nich ciągłości kontaktu z pacjentem.

Ma to zapewnić prawidłowe sprawowanie nad nimi opieki medycznej. Oznacza to, że planowana dla nich praca oraz dyżury powinny przypadać niezbyt rzadko, aby w miarę możliwości pojawiali się w szpitalu co dwa-trzy dni.

[ramka][b]Dla lekarzy rozwiązania są trzy[/b]

Od stycznia 2008 r. szpitale także wobec lekarzy coraz częściej stosują równoważny czas pracy połączony z pracą zmianową. Ma to przede wszystkim ułatwić zaplanowanie czasu pracy i zapewnić odpowiednio liczną obsadę medyczną na oddziałach szpitalnych przy jednoczesnym wypracowywaniu przez medyków obowiązującego ich nominału czasu pracy. Nie chodzi więc tylko o obniżenie kosztów pracy, czyli zmniejszenie liczby godzin dyżurów medycznych.

Zatrudnianie lekarzy w systemie podstawowym od poniedziałku do piątku na jedną zmianę i obsadzanie pozostałych godzin funkcjonowania szpitala (czyli nocy i weekendów) dyżurami medycznymi czy pracą świadczoną na podstawie klauzuli opt-out znacznie utrudnia prawidłowe rozplanowanie czasu pracy oddziału. Jeśli bowiem lekarz w tygodniu ma nocny dyżur, to w kolejnym dniu bezwzględnie trzeba mu zapewnić co najmniej 11-godzinny odpoczynek (art. 32jb ust. 2 ustawy o ZOZ). Jeśli więc siedmiu godzin 35 minut pracy, która powinna nastąpić w tym okresie, nie zaplanujemy w weekend lub „na drugiej zmianie”, to taki medyk nie wypracuje obowiązującego go wymiaru czasu.

Dla pracodawcy oznacza to ryzyko finansowe. Część ekspertów uważa bowiem, że godzinami dyżurów medycznych nie możemy uzupełnić pracy etatowej, a więc lekarz powinien otrzymać wynagrodzenie przestojowe uzupełniające wymiar czasu pracy i oddzielnie płatne wynagrodzenie za dyżury medyczne. Aby tego uniknąć, szpitale decydują się na jedno z trzech rozwiązań:

- planowanie normalnych zmian roboczych w weekendy,

- wprowadzenie pracy zmianowej dla lekarzy,

- wprowadzenie równoważnego systemu czasu pracy.[/ramka]

[b]Nie mogę zgodzić się z tym, że praca zmianowa lekarza może być łączona z każdym systemem pracy. Co do zasady pracę zmianową wykonuje się w sztywno ustalanych godzinach i przejście ze zmiany na zmianę powinno następować po określonym okresie, a nie przypadkowo. Natomiast system równoważny to taki, w którym długość pracy zmienia się w zależności od potrzeb pracodawcy z dnia na dzień i jest ustalony w harmonogramie różnym w różnych okresach rozliczeniowych. Co do zasady więc oba systemy są sprzeczne. Chcąc zaoszczędzić na czasie dyżurów, szpital wprowadza pracę w systemie równoważnym, w którym zmiana wynosi 12 godzin. Czy zmiana nocna w szpitalu może trwać 12 godzin (jest to praca wyczerpująca) i czy pracodawca może to obejść, ustalając cztery godziny dyżuru i osiem godzin etatowych? Jak prawidłowo, jeżeli w ogóle można, zaplanować pracę zmianową w systemie równoważnym dla lekarza szpitala, gdy opieka jest konieczna przez 24 godziny bez planowania lub ze znacznym ograniczeniem czasu dyżurów?[/b] – pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.

Pozostało 84% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara