Reklama

Opolskie: Nie ma problemów z kadrą

Wojewódzkie Centrum Medyczne w Opolu znalazło się w rankingu głównym na bardzo dobrym, czwartym miejscu. Drugi w regionie szpital w Nysie zajął 33. pozycję.

Publikacja: 20.10.2009 09:27

Najlepsze w województwie

Najlepsze w województwie

Foto: Rzeczpospolita

Wojewódzkie Centrum Medyczne w Opolu to największy szpital w regionie. Nigdy nie miał kłopotów z zadłużeniem, za to do niedawna wielkie problemy z kadrą medyczną.

– Obecnie sytuacja jest ustabilizowana. Nie mamy problemów nawet z anestezjologami – cieszy się Marek Piskozub, dyrektor WCM.

W tym przodującym w regionie ośrodku leczenia urazów wielu narządów świetnie rozwijają się neurochirurgia, kardiochirurgia i kardiologia. – Wykonaliśmy już kilkadziesiąt skomplikowanych zabiegów leczenia tętniaków aorty – chwali się dyrektor.

Centrum modernizuje oddziały szpitalne: neurochirurgię, kardiochirurgię i przychodnię urazowo-ortopedyczną. Skończono właśnie budynek, gdzie stanie urządzenie do rezonansu magnetycznego – zacznie ono pracować już w listopadzie. To inwestycje, które sfinansowano m.in. ze środków unijnych. Dziecięcy OIOM znany jest, nie tylko na Opolszczyźnie, z wczesnego wykrywania i leczenia wad u noworodków.

Doktor Norbert Krajczy, dyrektor nyskiego ZOZ, już nie może się doczekać 2011 r. Wtedy wszystkich 17 oddziałów szpitala, rozsianych dziś po całym mieście, znajdzie się w jednym pięciopiętrowym budynku. A na jego dachu będzie lądowisko dla helikopterów. Przy obecnej strukturze, by szpital funkcjonował, musi zatrudniać 800 pracowników, z czego lekarze stanowią tylko 120 osób. – W takich warunkach brak zadłużenia, a nawet 2-milionowy zysk, jaki udało się wypracować w ubiegłym roku, to duże osiągnięcie. I to przy stałym inwestowaniu w sprzęt, doposażaniu oddziału ratunkowego, informatyzowaniu placówki – podkreśla dyrektor Krajczy.

Reklama
Reklama

To ostatnie jest dla szpitala szczególnie pilnym zadaniem. – Wyniki badań tomografem czy rezonansem będziemy mogli natychmiast przesyłać drogą elektroniczną do konsultacji w ośrodkach klinicznych – tłumaczy Krajczy. – To wymaga bardzo specjalistycznego oprogramowania.

Na operacje zaćmy – znak rozpoznawczy nyskiego szpitala – przyjeżdżają pacjenci z Czech. – Wciąż nie ma ich tylu, ilu można by sobie życzyć. Brakuje międzyrządowego porozumienia o opiece społecznej – stwierdza dyrektor Norbert Krajczy.

Wojewódzkie Centrum Medyczne w Opolu to największy szpital w regionie. Nigdy nie miał kłopotów z zadłużeniem, za to do niedawna wielkie problemy z kadrą medyczną.

– Obecnie sytuacja jest ustabilizowana. Nie mamy problemów nawet z anestezjologami – cieszy się Marek Piskozub, dyrektor WCM.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Ochrona zdrowia
Do 2030 r. w Europie będzie brakować 4,5 mln pracowników ochrony zdrowia
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Ochrona zdrowia
Jeden lekarz na 300 pacjentów w szpitalach psychiatrycznych
Ochrona zdrowia
Likwidacja izb wytrzeźwień paraliżuje SOR-y
Ochrona zdrowia
COVID-19. Mniej szczepionek, ale też mniej zainteresowanych
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Ochrona zdrowia
Nowa minister zdrowia: Niemówienie o pieniądzach w ochronie zdrowia było błędem
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama