Reklama
Rozwiń

Cukier gimnazjalistów pod lupą

Trzy tysiące warszawskich gimnazjalistów zostanie przebadanych pod kątem cukrzycy i chorób krążenia. Specjaliści szacują, że co piąty z nich ma nadwagę, a co siódmy - nadciśnienie.

Aktualizacja: 15.10.2014 16:50 Publikacja: 15.10.2014 16:12

Nadwagę lub otyłość ma co piąte dziecko w Polsce, a są badania, które mówią nawet o co trzecim. W dodatku rośnie odsetek chłopców z nadwagą i otyłością, których jest już ponad 12 proc., o pięć proc. więcej niż dziewczynek.

Prof. Małgorzata Myśliwiec z Katedry i Kliniki Pediatrii, Diabetologii i Endokrynologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego podkreśla, że w województwie pomorskim otyłe jest co dwudzieste dziecko, a podobny wskaźnik notuje się we wszystkich dużych miastach i regionach rozwiniętych cywilizacyjnie.

Zbliżonych statystyk można się spodziewać w przypadku najmłodszych warszawiaków. Czy tak jest, potwierdzą badania, które obejmą trzy tysiące uczniów pierwszych klas (865 z sześciu gimnazjów na Ursynowie, 247 z czterech szkół w Wilanowie, 1062 z 11 szkół na Pradze Południe i 345 z czterech szkół na Żoliborzu).

W ramach programu „PoZdro" nastolatki zostaną poddane bezpłatnej Kompleksowej Analizie Zdrowotnej (KAZ), która obejmuje badania wzroku, postawy ciała, sprawności krążeniowo-oddechowej oraz masy i składu ciała. Warunkiem przystąpienia do badań jest pisemna zgoda rodziców.

Dzieci z grupy ryzyka zachorowania na cukrzycę typu II (na którą do niedawna zapadały głównie osoby po 40. roku życia) zostaną zakwalifikowane do drugiego etapu programu - bezpłatnej, dwuletniej Zintegrowanej Opieki Indywidualnej (ZOI).

Spośród 1045 gdyńskich gimnazjalistów, których poddano badaniom KAZ do czerwca tego roku, 22 proc. miała nadwagę lub była otyła, 16 proc. miało podwyższone ciśnienie tętnicze, a blisko 70 proc. nieprawidłową postawę ciała. W dodatku co 10. gdyński gimnazjalista miał kłopoty z ostrością widzenia, choć nie był pod opieką okulisty.

Lekarze alarmują, że dzieci urodzone po 2000 r. mogą być pierwszym pokoleniem, które będzie żyć krócej niż ich rodzice. Pracują na to od najmłodszych lat niewłaściwą dietą, brakiem ruchu i zamiłowaniem do słodkich napojów i słodyczy.

Nadwagę lub otyłość ma co piąte dziecko w Polsce, a są badania, które mówią nawet o co trzecim. W dodatku rośnie odsetek chłopców z nadwagą i otyłością, których jest już ponad 12 proc., o pięć proc. więcej niż dziewczynek.

Prof. Małgorzata Myśliwiec z Katedry i Kliniki Pediatrii, Diabetologii i Endokrynologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego podkreśla, że w województwie pomorskim otyłe jest co dwudzieste dziecko, a podobny wskaźnik notuje się we wszystkich dużych miastach i regionach rozwiniętych cywilizacyjnie.

Ochrona zdrowia
Wiceprezes NFZ: Popieram częściowe zamrożenie płac w ochronie zdrowia
Ochrona zdrowia
Opieka koordynowana na pół gwizdka
Ochrona zdrowia
Finał polskiej prezydencji z troską o dzieci
Ochrona zdrowia
Unijny kompromis w sprawie pakietu farmaceutycznego
Ochrona zdrowia
Prof. Michał Zembala: Przeszczepiłem 300 serc