Gogołek: W internecie kwitnie cenzura i autocenzura

Rozmowa z Włodzimierzem Gogołkiem, ekspertem w dziedzinie technologii informacyjnych z UW

Aktualizacja: 14.12.2016 08:04 Publikacja: 13.12.2016 18:32

Gogołek: W internecie kwitnie cenzura i autocenzura

Foto: materiały prasowe

Rzeczpospolita: Google przedstawił zestawienie haseł wpisywanych w wyszukiwarkę, które w 2016 roku najszybciej zyskiwały na popularności. W czołówce znalazły się takie hasła, jak: „Donald Trump", „jak odmawiać różaniec?" czy „kim jest Ryszard Petru?". Czy to naprawdę najpopularniejsze informacje, jakich szukamy w internecie?

Prof. Włodzimierz Gogołek: W pewnym stopniu tak, ale na pewno nie od A do Z. W tego typu statystykach znajdują się przede wszystkim informacje kulturowo, firmowo akceptowalne. Od wielu lat mamy do czynienia z autocenzurą wynikającą z wewnętrznej polityki wspomnianej wyszukiwarki. Na przykład jeśli wpiszemy słowo: „piersi", to Google kwalifikuje to jako coś złego, np. związanego z pornografią, i udzieli podpowiedzi: „piersi z kurczaka".

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska