Każdego dnia ok. 165 mln mieszkańców tego kraju wyrzuca łącznie 3 mln plastiklowych butelek po wodzie i innych napojach. Zaśmiecają środowisko, nie są poddawane recyklingowi. Co z nimi zrobić? Wybudować domy! To pomysł organizacji pozarządowych niosących pomoc krajom Afryki oraz organizacji ekologicznych.
Opracowano technologię, która umożliwia wybudowanie domów z plastikowych butelek wypełnionych piaskiem. Każda waży 3 kg. Spajane są cementem, a dodatkowo cała konstrukcja jest wzmacniana żyłkami łączącymi szyjki i zakrętki. Na pierwszy rzut oka pomysł wygląda na karkołomny. Ale taki dom już powstaje z mieście Kaduna. Budynek rośnie na placu o powierzchni 58 metrów kwadratowych. Będzie miał salon, dwie sypialnie, łazienkę i kuchnię. Będzie parterowy, choć technologia budowy z plastikowych butelek pozwala na wzniesienie dwóch dodatkowych poziomów. - Konstrukcja jest odporna na ogień, trzęsienia ziemi i strzały — reklamuje pomysł Yahaya Ahmad, koordynator programu budowy plastikowego domu. — Dodatkowo we wnętrzu utrzymuje się stała temperatura 18 stopni Celsjusza, co jest wielkim atutem w tym klimacie.
Projekt zakłada wykorzystanie 14 tys. butelek. Szacowany kosz budowy to 12,7 tys. dolarów. Inżynierowie z firm budowlanych zatrudnieni przez ekologów chcą, aby dom był bardziej przyjazny środowisku. Zasilanie zapewniają panele słoneczne oraz metan z przetwarzanych odpadów ludzkich i zwierzęcych. Dom jest ukończony w ok. 70 proc. W przyszłym roku ma zostać oddana do użytku szkoła podstawowa pod Abudżą. Do jej wybudowania potrzebnych jest 200 tys. butelek.