Ta kardiologiczna identyfikacja jest co najmniej równie niezawodna jak za pomocą odcisków palców czy tęczówki oka. Tę nową metodę opracował zespół naukowców kanadyjskich z uniwersytetu w Toronto, zespołem kierował prof. Foteini Agrafioti.
Jest to najnowsze osiągnięcie biometrii, dynamicznie rozwijającej się dziedziny zajmującej się rozpoznawaniem, identyfikacją ludzi w oparciu o cechy fizyczne danego człowieka. Dotychczas biometria bazowała na liniach papilarnych, rysach twarzy, kształcie dłoni, kolorze i rysunku tęczówek oczu, na cechach pisma odręcznego (grafologia), tembrze głosu, układzie żył i naczyń krwionośnych w nadgarstku, a nawet na sposobie uderzania w klawisze klawiatury komputera.
Niezwykła wizytówka
Identyfikacja ta może być wykorzystywana do wszelkiego rodzaju zabezpieczeń, także do uniemożliwiania nieupoważnionym osobom dostępu do bankomatów, komputerów osobistych i całych sieci komputerowych, telefonów komórkowych, systemów alarmowych. Wynalazek kanadyjskich badaczy dodaje do tej listy takie urządzenia, jak smartfony, tablety, konsole gier i praktycznie wszystkie rodzaje urządzeń elektronicznych.
Wystarczą dwa palce
Badacze z zespołu prof. Agrafioti stwierdzili, że rytm serca, a właściwie profil szczytowych punktów na wykresie elektrokardiogramu, jest niepowtarzalny, dla każdego człowieka inny. Zaobserwowali to także naukowcy w wielu innych laboratoriach amerykańskich i europejskich. Ten profil nie zmienia się ani z wiekiem, ani pod wpływem dużego wysiłku czy silnych emocji.