Aktualizacja: 05.04.2018 16:30 Publikacja: 05.04.2018 16:30
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Zgodnie z art. 40b ustawy, na podstawie której działa komisja Patryka Jakiego, po wydaniu przez nią decyzji uchylającej decyzję reprywatyzacyjną akt ten staje się podstawą niezwłocznego przywrócenia posiadania nieruchomości warszawskiej najemcy, który mieszkał w niej przed decyzją reprywatyzacyjną. Obowiązek „niezwłocznego" przywrócenia posiadania spoczywa na gminie.
Przepis brzmi klarownie. Problemy zaczynają się po wejściu w szczegóły. Warszawa zapytała więc wiceszefa resortu sprawiedliwości, jak ma realizować wskazane zapisy, gdy zreprywatyzowany lokal został przebudowany, w wyniku czego mieszkanie, które zajmował lokator, przestało istnieć. Zapytała też, czy ma przywracać posiadanie nieruchomości lokatorom także wtedy, gdy ci dysponują już innym mieszkaniem od miasta albo przestali spełniać przesłanki otrzymania lokalu komunalnego.
Jazda w okresie trzymiesięcznego zatrzymania prawa jazdy ma skutkować cofnięciem uprawnień na pięć lat. Zdaniem ekspertów to sankcja nieproporcjonalna i naruszająca zasadę równości wobec prawa.
Pojawienie się tzw. seryjnego mordercy oznacza dla policji walkę z czasem, bo funkcjonariusze wiedzą, że może uderzyć ponownie. W takich przypadkach wyzwaniem jest też udowodnienie dokonania serii przestępstw. Śledczy mogą zastosować tzw. siedem złotych pytań i szukać "podpisu" sprawcy.
Czasowe zamrożenie albo obniżenie poziomu wynagrodzeń sędziów jest dopuszczalne. Musi to być jednak zapisane w ustawie, uzasadnione celem interesu ogólnego i podlegać skutecznej kontroli sądowej.
Odpowiedzią sądów na zapowiedzi o charakterze politycznym jest skrupulatne trzymanie się prawa i najsprawniejsze orzekanie dystansujące się od emocji - mówi „Rzeczpospolitej” prof. Krzysztof Wiak, nowy prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.
Regulacje wywierają coraz większą presję na biznes, by działał w sposób bardziej zrównoważony. Jednak rośnie też opór firm wobec tych wymagań, tym bardziej że wiele z nich oznacza duży wysiłek i spore koszty ekonomiczne i społeczne.
Praca ponad 40 godzin tygodniowo powinna uprawniać do wynagrodzenia za nadgodziny - uznał w środę Sąd Najwyższy w uchwale podjętej przez skład siedmiu sędziów.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Organ, określając wysokość odszkodowania za wywłaszczenie mógł wykorzystać operat szacunkowy wykonany 21 miesięcy wcześniej, ale powinien był dopełnić formalności wymaganych prawem.
Na wymiar odszkodowania za wywłaszczone grunty pod drogę publiczną, bezpośredni wpływ ma przeznaczenie nieruchomości, które przy braku planu ustala się na podstawie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, do której zalicza się decyzję o warunkach zabudowy.
Czy starosta, wydając decyzję o wysokości odszkodowania za nieruchomości wywłaszczone na podstawie specustawy w zakresie realizacji inwestycji dróg publicznych, musi uwzględnić wydanie decyzji o warunkach zabudowy, jeśli właściciel nie wystąpił o pozwolenie na budowę?
Budowa „Tarczy Wschód” przyspiesza. Do konsultacji trafił projekt ustawy, która ułatwi wywłaszczenia. Opracował go resort obrony.
Jakie są podstawy wywłaszczenia nieruchomości? Kiedy moja nieruchomość może zostać wywłaszczona? Kto może pozbawić mnie nieruchomości? Czy za wywłaszczenie dostanę odszkodowanie? Odpowiadamy na najważniejsze pytania dotyczące wywłaszczeń nieruchomości.
Przeniesienie własności gruntu rolnego w trybie wywłaszczenia za odszkodowaniem podlega VAT, jeżeli właściciel jest rolnikiem – podatnikiem VAT – i działa w takim charakterze. I to nawet gdy nie prowadzi działalności w zakresie obrotu nieruchomościami ani nie zmierzał do transakcji.
Sąd Okręgowy w Olsztynie przyznał w piątek Agnes Trawny odszkodowanie za ziemię utraconą po wyjeździe do RFN w latach 70. Pieniądze musi wypłacić Skarb Państwa tj. Wojewoda Warmińsko-Mazurski. Pełnomocnik Mazurki zapowiedział jednak apelację.
Działająca od siedmiu lat komisja nie usuwa żadnych skutków afery reprywatyzacyjnej, lecz wywłaszcza bez odszkodowania, po latach, pomimo braku podstaw albo z powodów oczywiście błahych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas