RPO: frankowicz nie jest winien nic ponad wypłacony kredyt

Kwestie kredytów walutowych w dużym stopniu rozstrzygnął TSUE, więc rolą Izby Cywilnej SN będzie przeszczepienie ich na grunt polski – to główna konkluzja odpowiedzi rzecznika praw obywatelskich dla SN.

Aktualizacja: 29.06.2021 10:28 Publikacja: 29.06.2021 07:39

RPO: frankowicz nie jest winien nic ponad wypłacony kredyt

Foto: Adobe Stock

Znaczną część swego stanowiska prof. Adam Bodnar poświęcił znanym zastrzeżeniom do umocowania nowych sędziów, a w Izbie Cywilnej jest ich 10 na 28. Zdaniem RPO SN powinien rozważyć wyłączenie ich od orzekania w tej sprawie.

W czasie pierwszego posiedzenia 11 maja nie było jednak rozłamu, a cała Izba postanowiła zwrócić się do pięciu instytucji – w tym RPO – o zajęcie stanowiska w sprawach frankowych. Posiedzenie ma być kontynuowane we wrześniu.

Czytaj także: TSUE o BNP: Niedopuszczalne ryzyko mimo informacji o nim

Co się tyczy samych sporów frankowych, RPO wskazuje, że orzecznictwo TSUE determinuje swobodę orzeczniczą SN i powinno zostać uwzględnione w uchwale. SN może ją wykorzystać, aby wyjaśnić sądom powszechnym w sposób niebudzący wątpliwości, że w świetle orzecznictwa TSUE nie istnieje obecnie na tle prawa polskiego możliwość zastąpienia abuzywnej klauzuli przeliczeniowej czymś innym. A jeżeli SN stwierdzi, że istnieją jeszcze kwestie wymagające doprecyzowania, powinien zwrócić się do unijnego Trybunału z pytaniem prejudycjalnym.

Według RPO, jeżeli sąd krajowy stwierdzi, że badane postanowienie ma charakter abuzywny, w celu zapewnienia ochrony konsumentowi i zapobieżeniu stosowaniu nieuczciwych postanowień powinien „wyłącznie i jedynie wykluczyć stosowanie nieuczciwego warunku umownego". RPO wskazuje, że w myśl art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 „na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków".

Do sądu krajowego należy zaś ocena, czy możliwe jest utrzymanie w mocy konkretniej umowy po usunięciu z niej postanowień uznanych za nieuczciwe.

Ponieważ unieważnienie umowy wywiera co do zasady takie same następstwa, jak postawienie pozostałej do spłaty kwoty kredytu w stan natychmiastowej wymagalności, to takie ukształtowanie skutków unieważnienia umowy może przekraczać możliwości finansowe konsumenta i penalizować raczej konsumenta niż kredytodawcę. Nawet jednak kiedy sąd uważa, że skutki powołania się na nieuczciwy charakter postanowienia są niekorzystne dla konsumenta, decydujące znaczenie ma jego wola wyrażona w tym względzie.

Konkludując, RPO uważa, że w razie upadku umowy kredytowej jakiekolwiek roszczenia przewyższające wysokość świadczonej kwoty kredytu, np. roszczenia banku o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, powinny zostać uznane za niedopuszczalne w świetle prewencyjnego celu dyrektywy 93/13, jak również standardu ochrony konsumenta.

Przed kilkoma dniami swoje stanowisko zaprezentował SN także rzecznik finansowy.

Sygnatura akt: III CZP 11/21

Znaczną część swego stanowiska prof. Adam Bodnar poświęcił znanym zastrzeżeniom do umocowania nowych sędziów, a w Izbie Cywilnej jest ich 10 na 28. Zdaniem RPO SN powinien rozważyć wyłączenie ich od orzekania w tej sprawie.

W czasie pierwszego posiedzenia 11 maja nie było jednak rozłamu, a cała Izba postanowiła zwrócić się do pięciu instytucji – w tym RPO – o zajęcie stanowiska w sprawach frankowych. Posiedzenie ma być kontynuowane we wrześniu.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego