Reklama
Rozwiń

Warto odłożyć zakupy na później

Analitycy radzą, aby wstrzymać się z kupnem mieszkań. Prognozują bowiem, że ich ceny w najbliższych miesiącach będą spadać

Publikacja: 02.11.2008 10:37

Opłacalność wynajmu mieszkań kupionych na kredyt

Opłacalność wynajmu mieszkań kupionych na kredyt

Foto: Rzeczpospolita

Banki radykalnie ograniczyły dostępność kredytów, zmieniają warunki umów, podwyższają marże kredytowe. W tej sytuacji kupno lokalu na wynajem przy wsparciu kredytu staje się mało opłacalne.

– W ciągu kilku najbliższych miesięcy dojdzie do obniżek cen mieszkań. Dlatego osoby, które pomimo obostrzeń mają odpowiednią zdolność kredytową, powinny się wstrzymać i przeczekać największe spadki. Dzięki temu mogą zaoszczędzić kilka lub nawet kilkanaście procent wartości kupowanego mieszkania – twierdzi Michał Macierzyński, analityk z portalu Bankier.pl. – Skoro 85 – 90 proc. sprzedaży wspomagane jest kredytem mieszkaniowym, a banki, praktycznie rzecz biorąc, przestały udzielać kredytów, to tylko kwestią czasu jest sytuacja, kiedy ceny zejdą w dół – dodaje.

Zdaniem Macierzyńskiego kupno lokum na wynajem będzie się znacznie bardziej opłacać w momencie obniżenia stóp procentowych w Polsce.– Oczywiście osoby, które mają gotówkę, mogą już zacząć szukać okazji. Jednak żeby o niej mówić, cena musi być niższa o co najmniej 30 procent w porównaniu ze szczytem z ubiegłego roku. Nie ma jednak pośpiechu i każdy dysponujący gotówką lub odpowiednią zdolnością kredytową znajdzie dobrą okazję do inwestycji. Należy wyczekać do takiego momentu, kiedy sprzedający nie będą już mogli dłużej wstrzymywać się z transakcją – radzi Macierzyński.

Dotychczasowe prognozy stabilizacji czy lekkiego wzrostu cen nieruchomości całkowicie się nie sprawdziły i nie pojawiły się żadne nowe okoliczności, które by wpłynęły na zwyżki.

Wiele osób, zanim zdobędzie środki niezbędne do uzyskania kredytu na własne M, zdecyduje się na wynajęcie mieszkania. – Prawdopodobnym scenariuszem może być więc wzrost cen najmu – twierdzi Arkadiusz Rembowski, dyrektor ds. rozwoju produktów finansowych Money Export.

Reklama
Reklama

Szukając odpowiedniego mieszkania, warto się zastanowić, kto ma zostać jego najemcą, gdyż ma to istotny wpływ na wybór nieruchomości. – Lokum dla studentów nie musi bowiem spełniać takich standardów jak oferta dla rodziny czy pracującego biznesmena, który przebywa w danym mieście tylko przez okres trwania kontraktu – mówi Rembowski.

Jego zdaniem zdecydowanie bardziej opłacalny będzie wynajem mieszkań o wysokim standardzie osobom pracującym, które przywiązują wagę do wygody, dobrej lokalizacji i komfortowych warunków.

– W tym przypadku różnica pomiędzy ratą kredytową a wysokością czynszu uzyskiwanego z najmu może wynieść od 13 do nawet 54 proc., co oznacza spory dochód – wylicza Rembowski. – Należy jednak pamiętać, że jeśli chcemy otrzymywać wysoki czynsz, sięgający kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie w przypadku atrakcyjnych lokalizacji, będziemy musieli na samym początku zainwestować w wykończenie i wyposażenie mieszkania – dodaje.

Wynajem lokali o niższym standardzie kilku osobom, np. grupie studentów, przyniesie natomiast mniejszą różnicę między czynszem a ratą – od 8 do 24 proc.

– Dodatkowo w przypadku wynajmowania lokalu młodzieży akademickiej mieszkanie przez trzy miesiące w roku w czasie wakacji może pozostawać niezagospodarowane, co zdecydowanie zmniejszy dochód. Jednak wynajęcie takiego lokalu wymaga znacznie niższych nakładów niż w przypadku mieszkań przeznaczonych dla osób bardziej wymagających – podsumowuje Arkadiusz Rembowski.

Banki radykalnie ograniczyły dostępność kredytów, zmieniają warunki umów, podwyższają marże kredytowe. W tej sytuacji kupno lokalu na wynajem przy wsparciu kredytu staje się mało opłacalne.

– W ciągu kilku najbliższych miesięcy dojdzie do obniżek cen mieszkań. Dlatego osoby, które pomimo obostrzeń mają odpowiednią zdolność kredytową, powinny się wstrzymać i przeczekać największe spadki. Dzięki temu mogą zaoszczędzić kilka lub nawet kilkanaście procent wartości kupowanego mieszkania – twierdzi Michał Macierzyński, analityk z portalu Bankier.pl. – Skoro 85 – 90 proc. sprzedaży wspomagane jest kredytem mieszkaniowym, a banki, praktycznie rzecz biorąc, przestały udzielać kredytów, to tylko kwestią czasu jest sytuacja, kiedy ceny zejdą w dół – dodaje.

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama