[b]Rz: Jakie sposoby sprzedaży mieszkań odchodzą do lamusa?[/b]
[b]Jakub Kostecki:[/b] Najbardziej popularne były różne gratisy niezwiązane z mieszkaniem – np. wycieczki czy samochody – oraz ceny lokali pomniejszane o VAT. To ostatnie rozwiązanie proponowały np. Trigranit czy Bouygues. Ostatnie 12 miesięcy pokazało jednak, że klienci rzadko dają się skusić na zakup lokalu za wycieczkę lub wyposażenie warte 5 czy nawet 10 tys. zł. Zależy im na dobrych mieszkaniach w rozsądnej cenie, a nie na bonusach. Większość firm, które zdecydowały się na takie rozwiązania, już ich więc nie powtórzy. Normą, podobnie jak w Europie Zachodniej czy Stanach Zjednoczonych, staje się za to oferowanie w cenie mieszkania jego wykończenia czy innych rozwiązań typu all inclusive.
[b]Warto szukać takich ofert?[/b]
Tak. Interesuje nas przecież całościowa cena domu czy mieszkania, a nie informacja o wszystkich elementach składowych. Balkon czy garaż to żaden luksus, tylko podstawowy element nowoczesnej nieruchomości.
[b]Na co jeszcze pan by stawiał?[/b]