Średnio za m.kw. deweloperzy żądali w kwietniu 7605 zł, czyli o 3 proc. (235 zł) mniej niż na koniec marca. Oznacza to, deweloperzy wychodzą naprzeciw oczekiwaniom klientów. Klienci z kolei odwdzięczają się deweloperom skłonnością do płacenia wyższych cen. Średnia cena mieszkań sprzedanych w kwietniu wyniosła 6 938 zł za m kw. Wzrosła w porównaniu z poprzednim miesiącem o 0,6 proc. Różnica między średnią ceną transakcyjną a oferowaną skurczyła się z 12,1 proc. (946 zł) w marcu do 8,8 proc. (667 zł) w kwietniu.
- Deweloperom pomaga fakt, że na rynek trafia coraz więcej tańszych projektów przygotowanych w czasie kryzysu finansowego w 2008 r. Z kolei większej hojności klientów sprzyja otwartość banków na finansowanie nieruchomości - piszą Halina Kochalska, analityk Gold Finance i Marcin Gołębiowski z redNet Consulting.
[srodtytul]Skoki zdolności [/srodtytul]
Obliczenia Gold Finance i redNet Consulting dotyczą rodziny 3-osobowej z dochodami netto 6,5 tys. zł, zaciągającej 30 letni kredyt na 80 proc. wartości nieruchomości. Wynika z nich, że średnia zdolność kredytowa z 23 banków zaledwie w ciągu miesiąca sporo wzrosła dla kredytów we wszystkich walutach. W przypadku kredytu złotowego podwyższyła się o ok. 16 tys. zł (+3 proc.) do ok. 561,6 tys. zł. Dla kredytów w euro - jeszcze bardziej, bo o 30 tys. zł (+6,6 proc.) do ponad 496 tys. zł. Zdolność kredytowa poprawiła się też mocno chętnym na franka szwajcarskiego (+5,4 proc.), choć w tej walucie można dostać maksymalnie niecałe 478 tys. zł. Najbardziej spektakularnych zmian w górę dokonali w kalkulatorze zdolności kredytowej Alior, BOŚ, Bank Pocztowy, PKO BP i Kredyt Bank. Ten sam klient w Alior Banku mógł np. pożyczyć w kwietniu o ponad 200 tys. zł więcej niż miesiąc wcześniej.
[srodtytul] Najtrudniej o porozumienie w Gdańsku i Krakowie [/srodtytul]