Reklama
Rozwiń
Reklama

Waloryzacja starych kaucji mieszkaniowych

Wykupujący mieszkanie komunalne może żądać zwrotu kaucji mieszkaniowej. Nie zawsze otrzyma tyle, ile wpłacił. Często będą to grosze

Publikacja: 10.03.2012 03:53

Gminy rzadziej podnoszą opłaty za użytkowanie wieczyste

Gminy rzadziej podnoszą opłaty za użytkowanie wieczyste

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Kaucja mieszkaniowa jest zabezpieczeniem dla wynajmującego mieszkanie, na wypadek, gdy najemca nie zapłaci czynszu albo zdewastuje lokal. Najczęściej stanowi ona jedno- lub kilkukrotność czynszu.

W ciągu wielu lat obowiązywały różne przepisy, dlatego wysokość zwracanej kaucji zależy od tego, kiedy najemca ją wpłacił.

Zawiniła inflacja

Najbardziej poszkodowani są najemcy, którzy wpłacali kaucję do 12 listopada 1994 r. Były wówczas wysokie, bardzo często stanowiły równowartość kilku ówczesnych średnich pensji. Teraz przy okazji wykupu lokalu żądają ich zwrotu, a gmina oddaje im kilka złotych.

Dzieje się tak dlatego, że obowiązujące wtedy przepisy nie przewidywały waloryzacji kaucji, a wartość wpłaty znacznie zmniejszyła inflacja szalejąca w latach 80. Gmina zwraca tylko kwotę wpłaconą przez najemcę plus oprocentowanie naliczone przez bank, w którym znajdowały się te środki.

W dużo lepszej sytuacji są najemcy, którzy wnosili kaucję po 12 listopada 1994 r. W tej dacie weszła bowiem w życie ustawa o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych. Wprowadziła zasady waloryzacji kaucji. Ani ona, ani jej następczyni (ustawa o ochronie praw lokatorów) nie objęły jednak kaucji wpłacanych przed tym dniem. Ale jest na to rada.

Reklama
Reklama

Tylko sąd

Lokatorzy, którzy wpłacili kaucję przed 12 listopada1994 r., mogą negocjować z gminą wypłatę wyższej kwoty. Oczywiście gmina nie musi się na to zgodzić. Na szczęście są i takie, które idą na rękę najemcy, chcą bowiem uniknąć spraw sądowych.

Najemca może się bowiem domagać waloryzacji kaucji na drodze cywilnej, powołując się na art. 358

1

§ 3

kodeksu cywilnego

.

Reklama
Reklama

Przepis mówi, że „w razie zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania (w tym wypadku po wpłaceniu kaucji) sąd może, po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego zmienić wysokość lub sposób spełnienia świadczenia pieniężnego (w tym wypadku kaucji), chociażby były ustalone w umowie lub w orzeczeniu". Zapadały już wyroki, w których sąd orzekał wyższą kwotę kaucji od tej, którą chciała wypłacić gmina.

Jest waloryzacja

Za to najemcy, którzy podpisali umowy z gminą między 12 listopada 1994 r. a 10 lipca 2001 r., wpłacali wówczas kaucję wynoszącą najwyżej 3 proc. wartości odtworzeniowej lokalu, a teraz otrzymują kwotę odpowiadającą aktualnej równowartości wpłaconej kaucji. Przykładowo, jeśli najemca wpłacił 1 proc. tej wartości, to otrzyma obecną równowartość 1 proc. Gdyby jednak kwota zwracanej kaucji wyniosła mniej niż wpłacona suma, dostanie tyle, ile wpłacił.

Te zasady zostały ustalone 10 lipca 2001 r. po wejściu w życie ustawy o ochronie praw lokatorów. Z art. 6 tej ustawy wynika, że kaucję może stanowić maksymalnie 12-krotność czynszu pobieranego od najemcy. Zwracając ją, bierze się pod uwagę wysokość czynszu obowiązującą w dniu zwrotu, a nie w dniu wpłaty kaucji.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki r.krupa@rp.pl

Opinia:

Jacek Łapiński dyrektor Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych

Kaucje wpłacane 20, 30 lat temu to obecnie marne grosze. Dlatego bardzo często najemcy występują o waloryzację, a sądy zazwyczaj wydają korzystne dla nich wyroki. Przy czym nie zasądzają takiej kwoty, jakiej w pozwie żądają najemcy. Na ogół orzeczenia przewidują, że przy zastosowaniu obowiązujących zasad zostanie zwaloryzowana połowa starej kaucji. Miasto Gdańsk, żeby nie wikłać się w wieloletnie procesy sądowe, samo proponuje ugody lokatorom. Przewidują one znacznie wyższe kwoty niż te, które najemcy dostaliby, gdyby wypłacono im kaucję na zasadach sprzed wielu lat.

Kaucja mieszkaniowa jest zabezpieczeniem dla wynajmującego mieszkanie, na wypadek, gdy najemca nie zapłaci czynszu albo zdewastuje lokal. Najczęściej stanowi ona jedno- lub kilkukrotność czynszu.

W ciągu wielu lat obowiązywały różne przepisy, dlatego wysokość zwracanej kaucji zależy od tego, kiedy najemca ją wpłacił.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Karol Nawrocki zablokował nominacje 46 sędziów. Czy prezydent mógł to zrobić?
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Podatki
Darowizna od rodzica powinna iść na konto dziecka. Bo fiskus ją opodatkuje
Praca, Emerytury i renty
Wiek emerytalny jest, ale brakuje stażu pracy. Czy jest szansa na emeryturę z ZUS?
Nieruchomości
Będą ważne zmiany w prawie budowlanym? „Żółta kartka” zamiast blokady inwestycji
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Prawo rodzinne
Szybki rozwód bez sądu będzie możliwy. Rząd przyjął projekt
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama