Inwestycja na wakacje

Na rynku pojawia się coraz więcej ogłoszeń o wakacyjnych nieruchomościach za granicą na sprzedaż. Czy są to oferty, na które stać Polaków?

Agata Polińska: Spadki cen na rynku nieruchomości w ostatnich latach sprawiły, że decyzję o zakupie mieszkania czy domu za granicą podejmujemy dziś chętniej niż jeszcze kilka lat temu.

Częściej szukamy nie tylko atrakcyjnych miejsc na wakacyjny pobyt, ale i stabilnej inwestycji na lata. A nieruchomości wakacyjne łączą te korzyści. Coraz więcej osób docenia fakt, że posiadając dom bądź apartament w wysokim standardzie i atrakcyjnej lokalizacji, niemal przez cały rok można liczyć na dodatkowe dochody z wynajmu.

Dlatego największym powodzeniem wśród kupujących cieszą się nieruchomości położone w niewielkiej odległości od morza czy jakichś atrakcyjnych miejsc turystycznych.

Czy kupiłaby pani nieruchomość za granicą z ogłoszenia w Internecie, nie oglądając jej na miejscu?

Niezależnie od tego, gdzie znajdziemy interesujący nas dom czy mieszkanie, zanim zdecydujemy się na zakup, zawsze trzeba dokładnie zweryfikować jej stan rzeczywisty. Zdjęcia to za mało. Przed sfinalizowaniem transakcji należy udać się na miejsce, aby się przekonać, czy dana oferta w pełni odpowiada naszym potrzebom i spełnia oczekiwania.

Należy również pamiętać, że w zależności od kraju faktyczne warunki zakupu i związane z nimi koszty mogą się różnić, a ostateczna cena uwzględniająca wszystkie podatki i opłaty dodatkowe może być nawet o kilkanaście procent wyższa od tej podanej w ofercie.

Dlatego najlepiej przy inwestycjach zagranicznych skorzystać z pomocy firm pośredniczących w transakcjach, które znają realia funkcjonowania rynku nieruchomości mieszkaniowych w danym kraju, a dodatkowo na bieżąco orientują się we wszystkich formalnych kwestiach związanych z inwestycjami obcokrajowców.

Ogłoszeń o sprzedaży nieruchomości z jakich krajów pojawia się u nas najwięcej?

Ostatnio nie brakuje ofert skierowanych do Polaków nawet z takich państw jak Zjednoczone Emiraty Arabskie, Brazylia czy Bahamy. I znajdują one u nas nabywców.

Jednak Polak, który chce zainwestować w dom za granicą, najczęściej decyduje się na zakup mieszkania bądź domu w krajach europejskich, takich jak: Włochy, Hiszpania oraz coraz popularniejsza Bułgaria.

Ile trzeba mieć na nieruchomość za granicą?

To zależy od wielu czynników, między innymi od rodzaju i standardu danego mieszkania, apartamentu czy willi, lokalizacji oraz powierzchni. Np. trzypokojowe mieszkanie o powierzchni 80 mkw. w hiszpańskiej miejscowości San Miguel de Salinas w pobliżu Walencji można kupić już za niecałe 350 tys. zł.

Podobne lokum, ale zlokalizowane na Majorce, może kosztować blisko 1 mln złotych. Trzypokojowe mieszkanie w Portugalii w nadmorskiej miejscowości Canico o powierzchni 86 mkw., z widokiem na morze, kosztuje blisko 400 tys. zł.

Za podobne mieszkanie w Dubaju trzeba zapłacić minimum 496 tys. zł, a w bułgarskiej miejscowości Słoneczny Brzeg ok. 290 tys. zł.

Gdzie Polacy najchętniej szukają wakacyjnych mieszkań?

Ostatnio właśnie w Bułgarii. Zainteresowanie tamtejszymi nieruchomościami jest dwukrotnie wyższe niż w zeszłym roku. Apartamenty w Słonecznym Brzegu czy innych nadmorskich miejscowościach można kupić za 3,7 tys. zł za mkw.