Eksperci serwisu GetHome.pl wskazują, że nie tylko w stolicy i Krakowie, ale też we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu kwiecień był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym. W górę – 0 2 proc. - poszła przeciętna cena mkw. lokali z drugiej ręki w Łodzi, a w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii - o 1 proc.
Czytaj więcej
Osoba o średnich zarobkach po obniżce stóp procentowych będzie mogła zaciągnąć kredyt na mieszkan...
Mieszkania starych blokach i kamienicach
– W Łodzi kwiecień był drugim miesiącem z rzędu, w którym średnia cena metra kwadratowego mieszkań poszybowała o 2 proc., co oznacza, że od lutego wzrosła z ok. 8,6 tys. do ok. 8,9 tys. zł. Czy należy się tym przejmować? Średnią mógł wywindować dopływ droższych lokali, które próbują sprzedawać inwestorzy spekulacyjni, czyli tzw. flipperzy – tłumaczy Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.
Mimo wzrostów Łódź jest wciąż jednym z najtańszych miast, podobnie jak miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (ok. 8,6 tys. zł/mkw.). - Na rynku wtórnym duży udział mają tam mieszkania w PRL-owskich blokach i starych kamienicach – tłumaczą analitycy GetHome.pl. - Wzrost średniej ceny metra kwadratowego może być w dużej mierze efektem rosnącego odsetka nowych lokali, których w ostatnich latach powstawało bardzo dużo.