Opustoszałe miasto za 100 mld dolarów. To miał być raj

Zbudowane na czterech sztucznych wyspach Forest City w Malezji miało być rajem, w którym natura żyje w zgodzie z człowiekiem i nowoczesnością. Tak przynajmniej było reklamowane. Projekt, który pochłonął aż 100 mld dolarów, okazał się wielką klapą – nikt tam nie chce mieszkać.

Publikacja: 02.08.2023 14:02

Forest City

Forest City

Foto: www.forestcitycgpv.com

Miasto przyszłości ulokowano na czterech stworzonych przez człowieka wyspach w Johor Bahru na południu Malezji, tuż przy granicy z Singapurem. Forest City, jak sama nazwa wskazuje, miało odznaczać się bujną zielenią porastającą cały teren, jak i nowoczesne zabudowanie. Za jego budowę odpowiada czołowy chiński deweloper Country Garden. Inwestycja w ciągu sześciu lat pochłonęła 100 miliardów dolarów i jest już gotowa do użytku. Problem w tym, że prawie nikt tam nie chce mieszkać.

Początkowo zakładano, że Forest City pomieści około 700 tys. osób. Jak podaje Business Insider, powołując się na informacje planistów miejskich z ubiegłego roku, jak dotąd sprzedano ledwie 20 tys. lokali mieszkalnych. I wciąż nie widać wzrostu zainteresowania.

Czytaj więcej

Die Welt: Marzenia o własnym domu szybciej spełnisz w Polsce niż w Niemczech

Wizytę w Forest City opisuje reporterka Business Insidera, Marielle Descalsota. Przyznała, że miasto przyszłości robi wrażenie. „Gdy mój taksówkarz wjechał do miasta, uderzył mnie rozmiar budowy — czułam się, jakbym została przeniesiona na futurystyczny plan filmowy” – podkreśliła.

Jak dodała, miasto wyglądało jednak na opustoszałe. Brakowało ludzi na ulicach, część sklepów była pusta. „Spojrzałam przez okna i zobaczyłam kartonowe pudła i meble” – powiedziała.

Dlaczego tak mało ludzi wprowadziło się do miasta reklamowanego jako raj na ziemi? Po pierwsze – ceny. Nieruchomości w Forest City są zbyt drogie na kieszeń Malezyjczyków, z kolei obcokrajowcy postrzegają je jako złą inwestycję. Zniechęcają również aspekty ekologiczne – stworzenie czterech sztucznych wysp negatywnie odbiło się na lokalnej faunie i florze, zagrażając środowisku naturalnemu. Wielkie ilości piasku wysypane do oceanu zagroziły też przemysłowi rybnemu.

Miasto przyszłości ulokowano na czterech stworzonych przez człowieka wyspach w Johor Bahru na południu Malezji, tuż przy granicy z Singapurem. Forest City, jak sama nazwa wskazuje, miało odznaczać się bujną zielenią porastającą cały teren, jak i nowoczesne zabudowanie. Za jego budowę odpowiada czołowy chiński deweloper Country Garden. Inwestycja w ciągu sześciu lat pochłonęła 100 miliardów dolarów i jest już gotowa do użytku. Problem w tym, że prawie nikt tam nie chce mieszkać.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił