Nielegalne zakazy parkowania wprowadzane przez wspólnoty mieszkaniowe

Wspólnoty mieszkaniowe z uporem wprowadzają różne zakazy parkowania na ich terenie. Najczęściej są nielegalne.

Aktualizacja: 03.05.2016 18:44 Publikacja: 03.05.2016 15:49

Nielegalne zakazy parkowania wprowadzane przez wspólnoty mieszkaniowe

Foto: 123RF

Brakuje miejsc postojowych. Wspólnoty mieszkaniowe mają więc różne pomysły na rozwiązanie tego problemu. Wiele z nich idzie po linii najmniejszego oporu i wprowadza w uchwałach przeróżne zakazy. Najchętniej dotyczą parkowania samochodów ciężarowych. Później sądy te zakazy uchylają.

– Wyroki są różne, sądy za każdym razem muszą badać, czy interes ogółu, tj. wspólnoty, nie szkodzi nadmiernie poszczególnym właścicielom – tłumaczy Rafał Dębowski, adwokat.

Wspólnota z Krakowa zakazała wjazdu na teren swojej nieruchomości samochodom powyżej 3 ton. Ponadto ustaliła, że każdy członek wspólnoty może wjeżdżać tylko jednym samochodem. Przeciwko niej do Sądu Okręgowego w Krakowie wystąpił Zbigniew Z., właściciel lokalu użytkowego. Tłumaczył, że lokal służy mu za magazyn i musi korzystać z samochodów o ładowności większej niż 3 tony.

Wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie był dla niego korzystny (I C 1037/14). Według sądu uchwała wprowadzająca zakaz dla samochodów powyżej 3 ton narusza art. 12 ustawy o własności lokali oraz art. 64 konstytucji. Zgodnie z pierwszym uregulowaniem właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem. Zgodnie natomiast z art. 64 konstytucji każdy ma prawo do własności. Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza istoty prawa własności.

Zdaniem sądu ustawa o własności lokali ogólnie określa tylko, że właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości.

Z tej ogólnej regulacji wynika, że co do zasady każdy właściciel lokalu może korzystać z całej nieruchomości, także właściciel lokalu użytkowego, w którym prowadzi działalność gospodarczą. Wynika to z tego, że nie da się zróżnicować korzystania ze współwłasności, np. ze wspólnej klatki schodowej.

W podobnej sprawie orzekał Sąd Apelacyjny w Szczecinie (I ACa 756/15). On także uchylił zakaz. Według niego zakaz parkowania samochodów dostawczych i ciężarówek można wprowadzać tylko za zgodą właścicieli lokali użytkowych. W tym zaś wypadku jej nie było.

Z kole właścicielka mieszkania na niskim parterze zaskarżyła do Sądu Okręgowego w Białymstoku uchwałę wspólnoty zezwalającą na parkowanie samochodów pod oknami jej lokalu. Uchwała ta narusza § 18 i 19 rozporządzenia ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Przepisy te zezwalają bowiem na parkowanie samochodów co najmniej 10 m od okien pomieszczeń mieszkalnych.

Sąd uchylił uchwałę w części, w której dotyczyła ona parkowania pod oknami powódki (I ACa 435/15). Doszedł bowiem do wniosku, że spaliny, hałas i zasłonięte okna mogą być faktycznie nadmierną uciążliwością. Utrzymał natomiast w mocy postanowienia, które zezwalały na parkowanie na pozostałej części posesji wspólnoty. Według niego nie można w sądzie cywilnym podważać uchwały wspólnoty mieszkaniowej dotyczącej parkowania, powołując się na przepisy techniczno-budowlane.

Właścicielka mieszkania odwołała się do sądu apelacyjnego, a ten uznał apelację za niezasadną. Jego zdaniem wspomniane przepisy rozporządzenia nie mają w tym konkretnym wypadku zastosowania. Są to bowiem przepisy techniczne, które wykorzystuje się do postępowań prowadzonych na podstawie prawa budowlanego. Zaskarżona uchwała nie była w żadnym związku z projektowaniem, budową, przebudową czy ze zmianą sposobu użytkowania budynków.

Brakuje miejsc postojowych. Wspólnoty mieszkaniowe mają więc różne pomysły na rozwiązanie tego problemu. Wiele z nich idzie po linii najmniejszego oporu i wprowadza w uchwałach przeróżne zakazy. Najchętniej dotyczą parkowania samochodów ciężarowych. Później sądy te zakazy uchylają.

– Wyroki są różne, sądy za każdym razem muszą badać, czy interes ogółu, tj. wspólnoty, nie szkodzi nadmiernie poszczególnym właścicielom – tłumaczy Rafał Dębowski, adwokat.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego