Reklama
Rozwiń
Reklama

Podział nieruchomości kupionej na licytacji - pytanie prawne do Sądu Najwyższego

Notariusz nie chciał sporządzić umowy sprzedaży działki pod dom. Powód? Wydzielono ją z większej nieruchomości rolnej.

Publikacja: 14.05.2018 08:36

Podział nieruchomości kupionej na licytacji - pytanie prawne do Sądu Najwyższego

Foto: 123RF

Sąd Najwyższy po raz kolejny zajmie się rozstrzyganiem wątpliwości związanych z obrotem ziemią. Tym razem chodzi o podział nieruchomości kupionej na licytacji. Miano na niej wybudować domy jednorodzinne.

Z pytaniem prawnym do SN w tej sprawie zwrócił się sąd okręgowy, rozstrzygający spór. Notariusz odmówił małżeństwu przeniesienia własności niezabudowanej działki rolnej o powierzchni tysiąca mkw. Okazało się, że działka powstała na skutek podziału większej 8-hektarowej nieruchomości. Miało to duże znaczenie. Ograniczenia w obrocie ziemią nie obowiązują w wypadku działek do 3 tys. mkw. Wiele więc osób korzysta z tej furtki w przepisach.

Notariusz dopatrzył się jednak, że te 8 hektarów zostało nabytych w drodze egzekucji 16 sierpnia 2016 r., czyli po dacie wejścia w życie przepisów wprowadzających ograniczenia w obrocie ziemią. Oznacza to, że osoba, która je nabyła, miała obowiązek osobiście wykorzystywać ziemię na cele rolnicze przez dziesięć lat (art. 2b w zw. z art. 12 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego).

Tymczasem zanim jeszcze sąd przysądził własność nieruchomości, ta została podzielona na osiem działek po to, by sprzedać je pod budownictwo jednorodzinne.

Zdaniem notariusza to, że nieruchomość została podzielona, nie oznacza jeszcze, że straciła charakter rolny. Zakaz obrotu nieruchomością nadal obowiązuje, bo nie minęło jeszcze dziesięć lat. Nie wolno więc sprzedać 1 hektara.

Reklama
Reklama

Sprzedający działkę wniósł zażalenie na odmowę notariusza. Jego zdaniem nieruchomość podzielił zgodnie z prawem. Licytacja, na której ją kupił, odbyła się w styczniu 2016 r., czyli jeszcze przed zmianą przepisów.

Sąd okręgowy, do którego trafiła sprawa, uznał natomiast, że istnieją poważne wątpliwości prawne co do wykładni art. 2b w zw. z art. 12 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Zapytał więc Sąd Najwyższy: czy do zbycia nieruchomości rolnej kupionej w drodze egzekucji rozpoczętej przed 30 kwietnia 2016 r., ale zakończonej przysądzeniem własności po tej dacie, stosuje się ograniczenie wynikające z tego przepisu? Przepisy przejściowe ustawy są zagmatwane i niejasne.

To będzie kolejna uchwała Sądu Najwyższego dotycząca egzekucji z nieruchomości rolnych. Do tej pory podjął ich kilka. Były one korzystne dla kupujących ziemię w drodze licytacji.

Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: TSUE wysadził TK w powietrze. To ważna lekcja także dla Donalda Tuska
Cudzoziemcy
Kierowca musi mówić po polsku? Prawnicy oceniają nową usługę „Bolt lokalnie"
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Wieczni prezesi spółdzielni mieszkaniowych zostaną? Spór o reformę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama