Liczba postępowań prowadzonych przez UOKiK przeciwko deweloperom i towarzystwom budownictwa społecznego (TBS) rośnie z roku na rok.
Do tej pory największą karę nałożono w grudniu ub.r. na J.W. Construction – 1,8 mln zł. Spółka odwołała się od wyroku do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK). Sprawa jest w toku.
– Większość decyzji UOKiK jest podtrzymywana przez sąd, przy czym w wyniku jego decyzji do rejestru klauzul niedozwolonych wpisanych zostało dodatkowych 170 postanowień stosowanych przez deweloperów i TBS – informuje Maciej Chmielowski z UOKiK.
[srodtytul]Zapisane w rejestrze[/srodtytul]
– Klauzule, które UOKiK najczęściej kwestionuje, dotyczą wyłączenia lub ograniczenia odpowiedzialności deweloperów za nienależyte wykonanie umowy. Chodzi głównie o opóźnienia w oddaniu mieszkań. Ponadto zapisy pozwalają rozwiązać umowę z powodu zwłoki w zapłacie raty bez wcześniejszego doręczenia wezwania. Inne klauzule dotyczą jednostronnych lub zawyżonych kar umownych czy zmiany umowy bez możliwości odstąpienia od niej – przede wszystkim są to zmiany ceny mieszkania lub jego powierzchni – wylicza Marcin Chmielowski.