Mieszkanie na poddaszu to opłacalna inwestycja

Okazyjne kupno strychu czy sutereny może być zyskowne. W perspektywie kilku lat na takiej transakcji możemy zarobić nawet 30 – 40 procent

Aktualizacja: 29.09.2009 05:00 Publikacja: 29.09.2009 04:44

Mieszkanie na poddaszu to opłacalna inwestycja

Foto: www.sxc.hu, Christopher Thiemet ChT Christopher Thiemet

Lokali, które powstają w wyniku adaptacji pomieszczeń pierwotnie nieprzewidzianych do celów mieszkalnych, jest niewiele na rynku. Oznacza to, że, pominąwszy nieruchomości w fatalnym stanie lub w złej lokalizacji, takie oferty nie będą należały do tanich.

– Zagospodarowanie zaniedbanego strychu pozwala na stworzenie mieszkania z duszą. A oryginalne, niepowtarzalne wnętrza muszą kosztować – zapewnia Waldemar Oleksiak z biura Emmerson Nieruchomości.

Wśród nietypowych ofert na rynek najczęściej trafiają strychy zarówno przed, jak i po adaptacji. Bywa, że są one tańsze o kilkaset złotych na każdym metrze w porównaniu z lokalami na niższych piętrach budynku głównie z powodu braku windy lub małej ilości światła. Na przykład w agencji nieruchomości Polanowscy znajduje się takie lokum o wysokości 6 metrów, z antresolą, na której urządzono dwa pokoje. Niestandardowy układ powoduje, że cena jest niższa od stawek z sąsiedztwa, czyli na Pradze-Południe. Mimo obniżki oferta jednak nie cieszy się powodzeniem wśród klientów.

– Koszt kupna strychu do adaptacji wynosi ok. 80 proc. ceny „normalnego” mieszkania. Przy sprzedaży lokum już po adaptacji uzyskuje się cenę na poziomie podobnym jak mieszkania w tym samym rejonie, a w przypadku kamienic w dobrych punktach często mieszkania osiągają cenę wyższą nawet o ok. 20 proc. od pozostałych w tym samym rejonie – szacuje Edyta Krakowiak z Warszawskiej Giełdy Lokali i Nieruchomości.

Zdaniem Ewy Orłowskiej z agencji nieruchomości Polanowscy drogie mogą się okazać również strychy, przy których udało się właścicielowi stworzyć tarasy. – Oczywiście wartość takiego lokalu zależy także od standardu i wieku budynku, lokalizacji – mówi Orłowska.

Do biura WGLiN kilka lat temu, jeszcze przed cenowym boomem, trafiła nadbudowa na przedwojennej kamienicy przy ul. Małachowskiego. Lokum o pow. 240 mkw. wykończone w wysokim standardzie zajmowało piąte piętro.

– Mimo braku windy w budynku mieszkanie zostało sprzedane za cenę wyższą o ok. 30 proc. od rynkowych stawek za podobne mieszkanie w tej lokalizacji – mówi Edyta Krakowiak. Opowiada, że w 2002 r. klient WGLiN kupił nadbudowę w stanie surowym zamkniętym – z oknami, rozprowadzonymi instalacjami, bez tynków, o pow. 130 mkw. przy ul. Asfaltowej na Mokotowie. Winda w tym budynku została doprowadzona do poziomu nadbudowanego piętra. – Cena kupna i adaptacji lokum przekroczyła średnią cenę z tego rejonu, jednak kupującemu zależało na tej lokalizacji. Gdyby właściciel zdecydował się teraz sprzedać to mieszkanie, na pewno nie straciłby na transakcji nawet przy obecnym kryzysie – zapewnia Krakowiak.

Niedawno do pośredników z WGLiN trafił strych do adaptacji w Marysinie Wawerskim przy ul. Wał Miedzeszyński. Pomieszczenie o pow. 45 mkw. znajduje się w trzypiętrowym budynku z 2001 r. i stanowi otwartą powierzchnię w stanie surowym. – Na tę ofertę zgłosiło się ok. 30 chętnych, a ofertowa cena – 140 tys. zł – została podniesiona o 10 tys. zł – mówi Krakowiak. – Z uwagi na duży popyt i małą podaż tego typu ofert ceny z reguły nie są do negocjacji.

W biurze Emmerson Nieruchomości jest dziś do wzięcia 44-metrowe lokum na strychu kamienicy na Żoliborzu przy ul. Wyspiańskiego. Kosztuje ok. 518 tys. zł. Na Śródmieściu przy ul. Okólnik można natomiast kupić 81-metrowe lokum na poddaszu trzypiętrowej kamienicy za ok. 1,4 mln zł. Sutereny trafiają na sprzedaż bardzo rzadko. Np. w ciągu 20-letniej działalności WGLiN pośrednicy mieli do czynienia jedynie dwa razy z taką ofertą.

– Sutereny są zazwyczaj własnością Skarbu Państwa, z lokatorami kwaterunkowymi. Jeżeli już trafi się takie lokum do sprzedaży, w większości przypadków jest adaptowane na cele usługowo-handlowe, nie jest więc tanie – twierdzi Edyta Krakowiak.

[ramka]OPINIA

[srodtytul]Zanim kupisz strych[/srodtytul]

[b]Edyta Krakowiak z Warszawskiej Giełdy Lokali i Nieruchomości:[/b]

– Osoby, które zdecydowały się na kupno mieszkania zaadoptowanego na strychu czy w suterenie, powinny sprawdzić sytuację prawną lokalu – czy jest wyodrębniona własność lokalu oraz czy została założona księga wieczysta. Natomiast chcąc kupić strych lub suterenę do adaptacji, należy najpierw uzyskać od wspólnoty uchwałę ze zobowiązaniem notarialnym o sprzedaży powstałego tam lokalu. Trzeba też sprawdzić, czy kamienica jest wpisana do rejestru zabytków, gdyż uzgodnienia z konserwatorem zabytków mogą potrwać nawet kilka lat. Warto się również zapoznać ze stanem technicznym budynku. bo koszty adaptacji, wymiany instalacji w budynku, podniesienia dachu, doprowadzenia windy, wywiązania się z żądań wspólnoty (np. remont klatek, elewacji itp.) mogą się okazać zbyt wysokie, aby inwestycja była opłacalna. Czasem trudno się porozumieć ze wspólnotami, które za samą zgodę na adaptację pomieszczeń żądają zwykle ok. 2 tys. zł za mkw. [/ramka]

[ramka][srodtytul]Strychy do wzięcia[/srodtytul]

• Białołęka, ul. Nowodwory, kawalerka, pow. 34,5 mkw., cena ofertowa: 268,5 tys. zł

• Mokotów, ul. Kazimierzowska, pow. 62 mkw., dwa pokoje, cena ofertowa: 514 tys. zł

• Mokotów, ul. Puławska, pow. 98 mkw., trzy pokoje, cena ofertowa: 760 tys. zł

• Śródmieście, ul. Nowy Świat, pow. 43 mkw., jeden pokój i 12-metrowa antresola z oknami połaciowymi, lokal w trakcie wyodrębnienia własności, cena ofertowa: 699 tys. zł

[i]źródło: WGLiN, Emmerson Nieruchomości[/i] [/ramka]

Lokali, które powstają w wyniku adaptacji pomieszczeń pierwotnie nieprzewidzianych do celów mieszkalnych, jest niewiele na rynku. Oznacza to, że, pominąwszy nieruchomości w fatalnym stanie lub w złej lokalizacji, takie oferty nie będą należały do tanich.

– Zagospodarowanie zaniedbanego strychu pozwala na stworzenie mieszkania z duszą. A oryginalne, niepowtarzalne wnętrza muszą kosztować – zapewnia Waldemar Oleksiak z biura Emmerson Nieruchomości.

Pozostało 93% artykułu
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Rok rozczarowań w dziedzinie nieruchomości i budownictwa