[b]Rz: Po czym klient dewelopera może poznać, że umowa, którą mu proponuje firma, jest dla niego niekorzystna? Na co od razu powinien zwrócić uwagę?[/b]
[b]Michał Gruca:[/b] Trudno na to pytanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi z uwagi na fakt, że umowa deweloperska zawiera szereg postanowień dotyczących wielu zagadnień.
Bardzo istotną kwestią jest jednak forma, w jakiej umowa zostanie podpisana. Najkorzystniejszą dla kupującego jest umowa zobowiązująca, zgodna z wymogami określonymi w art. 9 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=128489]ustawy o własności lokali[/link]. Umowa taka powinna zostać sporządzona w formie aktu notarialnego. Warunkiem jej zawarcia jest legitymowanie się przez dewelopera prawem własności (względnie użytkowania wieczystego) nieruchomości gruntowej, na której inwestycja ma być realizowana, oraz uzyskaniem pozwolenia na budowę.
Zawierając umowy w powyższej formie, kupujący uzyskuje pewność co do tytułu prawnego dewelopera do gruntu oraz braku formalnych przeszkód dla realizacji inwestycji. Ponadto fakt zawarcia umowy oraz wynikające z niego roszczenie o ustanowienie odrębnej własności lokalu i przeniesienie tego prawa na kupującego wpisane zostaje do księgi wieczystej nieruchomości.
[b]Co nabywca zyskuje, zawierając umowę przedwstępną o budowę mieszkania aktem notarialnym?[/b]