Brakuje przepisów chroniących kupujących

Nabywcy mieszkań wpłacający pieniądze na rachunek powierniczy dewelopera wcale nie mają gwarancji, że ich środki są tam bezpieczne

Aktualizacja: 09.07.2010 04:51 Publikacja: 09.07.2010 04:42

Brakuje przepisów chroniących kupujących

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gorajski Dariusz Gorajski

Nie opłaca się kupować dziury w ziemi. Przekonali się o tym klienci jednego z deweloperów, który budował na Pomorzu. Miała to być bezpieczna inwestycja, ponieważ wpłaty na budowę lokalu trafiały na rachunek powierniczy. Okazało się jednak, że to bezpieczeństwo iluzoryczne.

[srodtytul]Pieniądze przeciekały[/srodtytul]

– Wiele osób oferta zachęciła, wpłacili więc pieniądze. Później się okazało, że nie mają wpływu na sposób wydatkowania tych środków – mówi Kamila Dołowska z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. – [b]Deweloper, zamiast budować ich mieszkania, wydał pieniądze na inne inwestycje i żadnej nie skończył. [/b]

Według rzecznika praw obywatelskich przepisy nie chronią wystarczająco klientów i przydałaby się ich zmiana.

[srodtytul]O co chodzi [/srodtytul]

– Zgodnie z art. 59 ust. 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=165971]prawa bankowego[/link] stronami umowy rachunku powierniczego są wyłącznie deweloper i bank – wyjaśnia Kamila Dołowska. – Bank wykonuje dyspozycje posiadacza rachunku (którym jest deweloper), nie jest natomiast związany żadnym stosunkiem prawnym z jego klientem, który wpłaca środki na ten rachunek. Co do zasady więc [b]nabywcy mieszkań nie mają kontroli, a nawet wiedzy o tym, w jaki sposób deweloper wydatkuje wpłacone przez nich środki. Nie są bowiem stronami umowy zawartej między bankiem i deweloperem, a bank odmawia im udzielenia informacji na ten temat ze względu na zachowanie tajemnicy bankowej. [/b]

Jest jeszcze art. 59 ust. 4 – 6 prawa bankowego, który stanowi, że [b]w razie wszczęcia postępowania egzekucyjnego przeciwko deweloperowi środki znajdujące się na rachunku powierniczym nie podlegają zajęciu, natomiast w razie ogłoszenia upadłości dewelopera – zostają wyłączone z masy upadłościowej.[/b] Jeżeli natomiast deweloper jest osobą fizyczną, to w razie jego śmierci zgromadzone na tym rachunku kwoty nie wchodzą do spadku.

Rzecznik praw obywatelskich wielokrotnie występował z postulatami wprowadzenia szczególnych uregulowań chroniących kupujących mieszkania. Przede wszystkim zwracał się w tej sprawie do ministra infrastruktury, ostatnie zaś swoje wystąpienie skierował do prezesa Rady Ministrów.

[srodtytul]Wołanie na puszczy[/srodtytul]

Kilkakrotnie resort infrastruktury (wcześniej jeszcze Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast) przygotowywał rozwiązania, które regulowały te kwestie. Była na przykład propozycja wprowadzenia obowiązkowych notarialnych umów przedwstępnych. Wszystkie jednak projekty trafiły do szuflad i żaden nigdy nie nabrał rangi projektu rządowego.

– Analizując rynek usług deweloperskich, nawet biorąc pod uwagę taki czynnik, jak wartość zawieranych umów, można stwierdzić, że powinny na nim działać narzędzia chroniące konsumentów – uważa Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – [b]Dostrzegamy konieczność ochrony konsumentów głównie w razie ogłoszenia upadłości przez dewelopera.[/b] Trudno w tej chwili mówić, jakie rozwiązania zostaną przyjęte przez ustawodawców. [b]W propozycjach pojawiały się ubezpieczenia, gwarancje, rachunki powiernicze zamknięte (z przeznaczeniem na konkretną inwestycję)[/b] – każde rozwiązanie prokonsumenckie będzie popierane przez UOKiK.

W tej chwili MI nie pracuje nad nowymi przepisami. Nie planuje też rozpoczęcia żadnych prac w najbliższym czasie.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=r.krupa@rp.pl]r.krupa@rp.pl[/mail][/i]

[ramka]OPINIA

[b]mec. Jerzy Bańka, [i]prawnik Związku Banków Polskich[/i] [/b]

[b]Nie widzę powodu, żeby nowelizować przepisy prawa bankowego dotyczące prowadzenia rachunków powierniczych.[/b] Te, które obowiązują, są wystarczające. To bank stoi na straży interesów kupującego mieszkanie i kontroluje wydatkowanie jego środków przez dewelopera na zasadach określonych w odpowiedniej umowie. Dlaczego w tym konkretnym wypadku stało się inaczej? Nie wiem, nie znam tej sprawy. Przydałoby się natomiast rozwiązanie chroniące klientów deweloperów, na przykład wprowadzenie ustawowego obowiązku posiadania rachunków powierniczych przez deweloperów. [/ramka]

[ramka] [srodtytul]Zobacz też poradniki: [/srodtytul]

[ul] [link=http://www.rp.pl/temat/401242_Jak_zawrzec__umowe_z_deweloperem.html]Jak zawrzeć umowę z deweloperem [/link] [link=http://www.rp.pl/temat/397615.html]Jak bezpiecznie kupić mieszkanie[/link] [link=http://www.rp.pl/artykul/362122_Po_odbior_mieszkania__przyjdz_z_fachowcem.html]Jak rozmawiać z deweloperem [/link] [/ul]

[/ramka]

Nie opłaca się kupować dziury w ziemi. Przekonali się o tym klienci jednego z deweloperów, który budował na Pomorzu. Miała to być bezpieczna inwestycja, ponieważ wpłaty na budowę lokalu trafiały na rachunek powierniczy. Okazało się jednak, że to bezpieczeństwo iluzoryczne.

[srodtytul]Pieniądze przeciekały[/srodtytul]

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara