Reklama

Koniec walki o parowozownię

Praska parowozownia zmieniła się w górę gruzu. Nakaz rozbiórki budynku wydali urzędnicy. XIX-wieczny obiekt już nie istnieje. – Zgłosimy sprawę do prokuratury – mówią obrońcy zabytków

Publikacja: 26.07.2010 08:45

Na miejscu XIX-wiecznej parowozowni deweloper ma zamiar postawić m.in. centrum handlowe

Na miejscu XIX-wiecznej parowozowni deweloper ma zamiar postawić m.in. centrum handlowe

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

Nic już nie zostało z XIX-wiecznej parowozowni [link=http://www.zyciewarszawy.pl]przy ul. Wileńskiej na Pradze-Północ[/link]. W sobotę rano na teren obiektu wjechały buldożery, które zburzyły budynek do końca.

[srodtytul]Deweloper: mamy pozwolenie[/srodtytul]

Rano na miejscu pojawił się zastępca stołecznej konserwator zabytków Artur Zbiegieni. Wręczył przedstawicielom firmy rozbiórkowej decyzję o wstrzymaniu prac. Jednak wyburzanie trwało dalej.

– Mamy nakaz natychmiastowej rozbiórki. Nie mam go przy sobie, ale jest w naszym biurze w Wyszkowie – tłumaczył Marek Sierocki, kierownik rozbiórki.

Zgoda na wyburzenie budynku została wydana przez Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego w czwartek 22 lipca, dwa dni przed rozpoczęciem prac. Powód? Zły stan techniczny i brak możliwości odbudowy parowozowni. Miesiąc temu wojewódzki sąd administracyjny stwierdził, że parowozownia nie jest zabytkiem.

Reklama
Reklama

Budynek zniknął w weekend w ciągu kilku godzin. Gdy na terenie działki działał ciężki sprzęt, inni pracownicy wywozili na złom konstrukcję słupów, które podtrzymywały parowozownię.

[srodtytul]Obrońcy parowozowni: odwołać urzędników [/srodtytul]

Na teren rozbiórki przez cały dzień przyjeżdżali warszawiacy z całego miasta. – Gdy usłyszałem o tym, co się dzieje, natychmiast wsiadłem na rower i przyjechałem na Pragę – mówił Jan Piotrowski z Mokotowa. – Nie wierzę w to, co widzę. Nie wierzę, że nie udało się uratować tego budynku – łapał się za głowę.

Na miejscu pojawił się także Janusz Sujecki z Zespołu Opiekunów Kulturowego Dziedzictwa Warszawy, który przez ostatni rok zaciekle walczył o rekonstrukcję parowozowni. Wielokrotnie interweniował w sprawie zabezpieczenia terenu.

– Wyrok sądu jeszcze się nie uprawomocnił, a już trwa wyburzanie? Dlaczego inwestor nie dał szansy na odwołanie się? Znajdziemy osobę, która podpisała się pod nakazem rozbiórki. Sprawę skieruję do prokuratury – skomentował.

Tymczasem społecznicy zajmujący się ochroną zabytków biorą pod uwagę wystąpienie do prezydent miasta z żądaniem zwolnienia urzędników, którzy podpisali dokumenty umożliwiające zburzenie parowozowni.

Reklama
Reklama

Planują także wystąpić do premiera o odwołanie p.o. generalnego konserwatora zabytków, a do prezydent Warszawy o zdymisjonowanie stołecznej konserwator zabytków.

– Teraz to od nas zależy, czy to będzie ostatni zabytek w Warszawie zburzony przez inwestora przy pomocy urzędników – mówi Antoni T. Dąbrowski ze Związku Stowarzyszeń Praskich.

Parowozownia z połowy XIX wieku była jednym z najstarszych obiektów architektury kolejowej w Warszawie. Znawcy zabytków zwracali uwagę na niepowtarzalną konstrukcję słupów budynku. Dziś w Polsce zachowały się zaledwie dwa takie obramowania.

[i]Więcej o walce o praską parowozownię: [link=http://http://blog.zw.com.pl/zabytki/]http://blog.zw.com.pl/zabytki/[/link][/i]

Nic już nie zostało z XIX-wiecznej parowozowni [link=http://www.zyciewarszawy.pl]przy ul. Wileńskiej na Pradze-Północ[/link]. W sobotę rano na teren obiektu wjechały buldożery, które zburzyły budynek do końca.

[srodtytul]Deweloper: mamy pozwolenie[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Mieszkanie dla singla, dla pary, dla rodziny. To dobry czas na szukanie lokalu?
Nieruchomości
Popyt na biura nakręcają renegocjacje umów
Nieruchomości
Trójmiasto zdominowało rynek mieszkań premium. Ta część rynku też nie ma lekko
Nieruchomości
Deweloperzy lubią „obwarzanki” i kurorty. A co lubią klienci?
Nieruchomości
„Pomysły” deweloperów, czyli jak z domu może powstać blok
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama