Zebranie we wspólnotach to nie tylko okazja do spotkania sąsiadów, ale także obowiązek, z którego powinien wywiązać się każdy właściciel. Jest to bowiem okazja do oceny zarządzania wspólnotą w minionym roku. W jego trakcie podejmuje się także decyzje na najbliższe 12 miesięcy.
Wcześniej i na piśmie
Roczne zebranie obowiązkowo zwołuje się w tzw. dużych wspólnotach mieszkaniowych (powyżej siedmiu lokali). Jego organizacja jest obowiązkiem zarządu. Zwołuje on je w I kwartale każdego roku. Zdarza się, że tego nie robi, a wówczas prawo do tego ma każdy właściciel (wszyscy lub kilku z nich).
– Bardzo ważne jest, by zebranie zostało zorganizowane prawidłowo. W przeciwnym razie można w sądzie kwestionować jego ważność – wyjaśnia Jacek Łapiński, dyrektor Gdańskiego Zarządu Nieruchomości.
–Zawiadomienie powinno być na piśmie i zawierać: dzień, godzinę, miejsce, porządek obrad. Dołącza się do niego projekty uchwał, które mają być głosowane na zebraniu. Każdy właściciel musi być ponadto poinformowany o zebraniu co najmniej z tygodniowym wyprzedzeniem – dodaje.
Przepisy nie narzucają przebiegu zebrania. Zwykle otwiera je przewodniczący zarządu i proponuje wybór prowadzącego. Następnie zarządza się wybór protokolanta oraz komisji skrutacyjnej. Protokolant zapisuje przebieg obrad, sporządzając protokół po zakończeniu zebrania. Podpisują go przewodniczący oraz protokolant. Rolą komisji skrutacyjnej (w jej skład wchodzą zazwyczaj dwie, trzy osoby) jest liczenie głosów oddawanych podczas głosowania nad poszczególnymi uchwałami. Komisja skrutacyjna ze swej pracy sporządza protokół, który dołącza się do protokołu z zebrania.