Pozwala na to rozporządzenie ministra gospodarki. Określa ono poszczególne części audytu, czyli opracowania zawierającego analizę zużycia energii i stanu obiektu, urządzeń technicznych lub instalacji. Tych części jest w sumie pięć. Musi on zawierać kartę z podstawowymi informacjami o przedsięwzięciu mającym poprawić efektywność energetyczną (wzór tej  karty jest załącznikiem do rozporządzenia). Nie może też w nim zabraknąć oceny stanu technicznego obiektu oraz efektów uzyskanych dzięki przeprowadzeniu inwestycji. Ponadto rozporządzenie zawiera zasady weryfikacji audytu.

Przypomnijmy, że audyt efektywności energetycznej to unijny wymóg. W Polsce zasady jego uzyskiwania reguluje ustawa o efektywności energetycznej. Wśród przedsięwzięć, które mogą poprawić taką efektywność, znajdują się m.in. ocieplenie stropu nad piwnicą i modernizacja oświetlenia.

podstawa prawna:

rozporządzenie ministra gospodarki z 3 sierpnia 2012 r. DzU z 27 sierpnia, poz. 963