Ile zajmie budowa domu

Kredytując budowę domu, trzeba ją skończyć w ciągu dwóch lat. Wiele osób wybiera jednak takie technologie, by zamieszkać w nowym budynku w ciągu 7-12 miesięcy od rozpoczęcia robót

Publikacja: 17.02.2013 11:30

Własny dom w 10 miesięcy? To możliwe, nawet w tradycyjnej technologii. Jeżeli inwestor dysponuje odpowiednimi środkami, w praktyce budynek może być gotowy w tym czasie.

- Na wybudowanie stanu surowego potrzebujemy około czterech miesięcy - mówi Wojciech Janczyński, doradca firmy Domowy.pl z Krakowa. - Współpracowałem z inwestorami, którzy na wiosnę zaczynali budowę, a na święta Bożego Narodzenia już się wprowadzali. Potrzebowali 10 miesięcy, aby uporać się ze wszystkim pracami. Z budową mojego własnego domu również zmieściłem się w tym terminie  zaczęliśmy we wrześniu, a w maju następnego roku już mieszkaliśmy. Ale budowaliśmy w sezonie z bardzo łagodną zimą, nie było więc potrzeby wstrzymywania prac.

Wojciech Janczyński podkreśla jednak, że szybko i sprawnie można budować tylko przy właściwej koordynacji całego procesu. Zbytnie przyśpieszanie niektórych prac nie jest wskazane z technologicznego punktu widzenia. Może bowiem później skutkować pękającymi tynkami i innymi niedogodnościami na etapie użytkowania.

- Trzeba uwzględniać między innymi aurę, np. niektóre prace należy kategorycznie wstrzymać, jeśli temperatura spada poniżej 0°C. Budowę można zamknąć nawet w 7 miesięcy, ale niekoniecznie musi nam to wyjść na dobre. Z mojej współpracy z inwestorami wynika, że prace budowlane średnio trwają obecnie 1,5 roku. Spora grupa jesienią ma ukończony stan surowy otwarty, zimą zawiesza prace i sezonuje budynek, na wiosnę zaś rusza z pracami wykończeniowymi   opowiada Wojciech Janczyński.

Metodą gospodarczą dłużej

Tempo prowadzenia inwestycji zależy również od tego, czy zdecydowaliśmy budować się metodą gospodarczą, czy na podstawie umowy z generalnym wykonawcą. Jeżeli sami chcemy koordynować i wykonywać cześć prac, z reguły trwają one dłużej, niż zlecilibyśmy je jednemu wykonawcy.

- Na system gospodarczy zdecydował się pan Józef Sowiecki, który właśnie wprowadził się z rodziną do swojego nowego domu w Wielowsi. Budowa zajęła mu w sumie 2,5 roku. Jesienią 2010 r. udało się tylko wylać fundamenty. W 2011 r. trwały prace nad stanem surowym, w 2012  nad instalacjami i wykończeniem. Inwestor postawił dom z użytkowym poddaszem, o powierzchni użytkowej 115,40 mkw.  - opowiada Hanna Krzyżosiak z Domowy.pl.

Z kolei panu Łukaszowi, który zdecydował się na budowę w oparciu o umowę z generalnym wykonawcą,  postawienie stanu surowego zajęło modelowe cztery miesiące. Ruszył z inwestycją w sierpniu 2012 roku. W tej chwili jest na etapie instalacji.

- Pan Łukasz tą metodą buduje dom o powierzchni użytkowej 186 mkw., z pełnym piętrem, przykryty czterospadowym dachem. Inwestycję finansuje ze środków uzyskanych ze sprzedaży dużego mieszkania w mieście - mówi Hanna Krzyżosiak.

Formalności zabierają czas

Eksperci podkreślają, że czas trwania procesu inwestycyjnego zależy od wielu czynników, przede wszystkim od sposobu jego finansowania, a także od obranej metody budowania (metodą gospodarczą czy na podstawie umowy z generalnym wykonawcą). Czas zabierają też formalności urzędowe.

Jak wynika z obserwacji Domowy.pl, proces budowlany, od podjęcia decyzji po ukończenie domu, trwa dziś średnio trzy lata. W przybliżeniu rok zajmują inwestorom formalności - wybór projektu i uzyskanie pozwolenia na budowę.

- W tym zakresie wiele zależy od regionu, w jakim budujemy. W okolicach Warszawy czy Wrocławia proces uzyskania zgody na rozpoczęcie inwestycji zamyka się średnio w trzech miesiącach. Jeżeli budujemy w Krakowie, musimy się liczyć z tym, że formalności związanie z uzyskaniem stosownych pozwoleń potrwają znacznie dłużej  w najlepszym przypadku pół roku - mówi Hanna Krzyżosiak.

Na długość trwania samej budowy ma wpływ przede wszystkim sposób jej finansowania. Jeżeli jesteśmy związani kredytem budowlanym, musimy ściśle przestrzegać wyznaczanych przez bank terminów. Od tego będzie uzależnione wypłacanie kolejnych transz.

Z danych firmy Murator Finanse wynika, że banki wymagają dziś ukończenia stanu surowego zamkniętego w terminie do dwóch lat od momentu przyznania kredytu. Jeżeli inwestor nie zdąży z budową w wymaganym terminie, bank ma prawo nie wypłacić pozostałej kwoty, podwyższyć marżę a nawet wypowiedzieć umowę. Dlatego budujący na kredyt na ogół kończą prace w wymaganym okresie 24 miesięcy.

Niektóre banki dopuszczają możliwość podpisania aneksu do umowy w związku z przedłużającymi się ostatnimi pracami wykończeniowymi i ewentualnego wydłużenia terminu.

opinia

Hanna Krzyżosiak, ekspert Domowy.pl

- Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że z roku na rok wzrasta liczba domów jednorodzinnych oddawanych do użytku. W roku ubiegłym roku najwięcej nowych lokali mieszkalnych ukończyli właśnie inwestorzy indywidualni  53,3 proc. ogółu oddanych mieszkań. W sumie od stycznia do grudnia 2012 r. wybudowali oni 81 244 domy, czyli o 10,5 proc.  więcej niż przed rokiem. Dla porównania, w 2006 roku budynków jednorodzinnych oddano ledwo ponad 55 000, w 2010 r.  - około 70 000. Na wzrost dynamiki budowanych domów duży wpływ mają między innymi wciąż wysokie ceny mieszkań deweloperskich.

Własny dom w 10 miesięcy? To możliwe, nawet w tradycyjnej technologii. Jeżeli inwestor dysponuje odpowiednimi środkami, w praktyce budynek może być gotowy w tym czasie.

- Na wybudowanie stanu surowego potrzebujemy około czterech miesięcy - mówi Wojciech Janczyński, doradca firmy Domowy.pl z Krakowa. - Współpracowałem z inwestorami, którzy na wiosnę zaczynali budowę, a na święta Bożego Narodzenia już się wprowadzali. Potrzebowali 10 miesięcy, aby uporać się ze wszystkim pracami. Z budową mojego własnego domu również zmieściłem się w tym terminie  zaczęliśmy we wrześniu, a w maju następnego roku już mieszkaliśmy. Ale budowaliśmy w sezonie z bardzo łagodną zimą, nie było więc potrzeby wstrzymywania prac.

Pozostało 85% artykułu
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie
Nieruchomości
MLP Rzeszów na starcie. Inwestycja typu greenfield
Nieruchomości
Rośnie GLP Park Lędziny II. Pracę w magazynie ułatwią roboty
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Nieruchomości
Łódź. Biurowiec React dostał zielony paszport