Reklama
Rozwiń

Lepiej wziąć kredyt w Czechach niż Polsce

Polska ma jedne z najdroższych kredytów mieszkaniowych w Europie. Drożej niż u nas jest w Indiach i Brazylii. Po sąsiedzku - tanio jest w Czechach.

Publikacja: 04.04.2014 12:38

Przeciętne oprocentowanie kredytu hipotecznego jest w Polsce prawie dwukrotnie wyższe niż unijna śre

Przeciętne oprocentowanie kredytu hipotecznego jest w Polsce prawie dwukrotnie wyższe niż unijna średnia

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Główna stopa procentowa w strefie euro jest 10-krotnie niższa niż w Polsce. To główny powód różnicy w cenie kredytów hipotecznych. Ale wyższe oprocentowanie obowiązuje w niektórych krajach spoza tej strefy, np. w Chorwacji i Bułgarii.

- Z danych Europejskiego Banku Centralnego za grudzień 2013 r. wynika, że przeciętne oprocentowanie nowo udzielanych kredytów hipotecznych w strefie euro wynosi obecnie 2,78 proc. Tak niska średnia determinowana jest w głównej mierze wysokością stopy referencyjnej banku centralnego, którą EBC utrzymuje na rekordowo niskim poziomie - 0,25 proc. - wyjaśnia Bartosz Turek, ekspert Lion's Bank.

W Polsce bazowa stopa procentowa też jest rekordowo niska, ale poziom 2,5 proc. jest wyższy niż w EBC. W efekcie przeciętne oprocentowanie kredytu hipotecznego jest w Polsce prawie dwukrotnie wyższe niż unijna średnia. Jak wynika z danych NBP, w grudniu 2013 roku przeciętne oprocentowanie nowo udzielanego kredytu wynosiło 5,2 proc.

Czesi mają lepiej

Jak podaje Lion's House, w samej strefie euro na najwyższe odsetki od kredytu narażeni są Słowacy (4,67 proc.) i Cypryjczycy (4,08 proc.). Najtańsze kredyty mieszkaniowe mają natomiast mieszkańcy Luksemburga (1,94 proc.) i Finlandii (1,96 proc.).

- Oczywiście poza strefą euro, a więc tam gdzie nie obowiązuje ustalona przez EBC stopa procentowa na poziomie 0,25 proc., kredyty są często droższe niż w Polsce. W Bułgarii oprocentowanie kredytu hipotecznego jest o 1 pkt. proc. wyższe niż nad Wisłą - 6,2 proc., a w Chorwacji czy na Węgrzech jest to jeszcze więcej - odpowiednio 6,75 i 8,63 proc. Wyjątkiem są Czechy. Choć kraj ten nie należy do strefy euro, to oprocentowanie hipotek wynosi tam 3,06 proc., a więc wyraźnie mniej niż w Polsce - 5,2 proc. - wylicza Jakub Potocki z Lion's House.

Drogo w Indiach i Brazylii

Wychodząc poza Europę, można znaleźć jeszcze bardziej skrajne przykłady kosztu kredytu mieszkaniowego. Są państwa, gdzie koszt pożyczania pieniądza jest znacznie wyższy niż w Europie. Na przykład w Indiach oprocentowanie kredytu hipotecznego sięga 7,75 proc. Jeszcze drożej jest w Brazylii, gdzie oprocentowanie sięga prawie 12 proc.

- Z drugiej strony niski poziom stóp procentowych stymuluje rynki nieruchomości w takich krajach jak na przykład Stany Zjednoczone. Tam bowiem oprocentowanie kredytów hipotecznych udzielanych na 15 lat wynosi przeciętnie 3,32 proc. - mówi Bartosz Turek. - W efekcie w 20 największych aglomeracjach nieruchomości podrożały w 2013 r. - jak podaje Case&Shiller -  o 13,7 proc.

O najtańsze kredyty mogą się natomiast ubiegać mieszkańcy Singapuru. Tam kredyt mieszkaniowy jest oprocentowany zaledwie na 1,45 proc. W sąsiedniej Japonii koszt kredytu także jest atrakcyjny - oprocentowanie wynosi 2,05 - wynika z danych Lion's Bank.

Ile wynoszą różnice w ratach

Aby pokazać, jaki wpływ ma poziom oprocentowania na wysokość rat płaconych przez kredytobiorców, analitycy Lion's Bank policzyli raty w poszczególnych krajach na przykładzie kredytu zaciągniętego na 25 lat na kwotę 300 tys. zł.

źródło: Lion's Bank

Główna stopa procentowa w strefie euro jest 10-krotnie niższa niż w Polsce. To główny powód różnicy w cenie kredytów hipotecznych. Ale wyższe oprocentowanie obowiązuje w niektórych krajach spoza tej strefy, np. w Chorwacji i Bułgarii.

- Z danych Europejskiego Banku Centralnego za grudzień 2013 r. wynika, że przeciętne oprocentowanie nowo udzielanych kredytów hipotecznych w strefie euro wynosi obecnie 2,78 proc. Tak niska średnia determinowana jest w głównej mierze wysokością stopy referencyjnej banku centralnego, którą EBC utrzymuje na rekordowo niskim poziomie - 0,25 proc. - wyjaśnia Bartosz Turek, ekspert Lion's Bank.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Nieruchomości
Ponad 27 mln euro dla spółki Echo Investment
Nieruchomości
Druga obniżka stóp. Będzie przełom na rynku mieszkań?
Nieruchomości
Barometr cen mieszkań. Oglądających dużo, kupujących mniej
Nieruchomości
Ceny ofertowe nowych mieszkań w czerwcu. Gdzie jest drożej?
Nieruchomości
Bulwar Izerski w Świeradowie-Zdroju. Apartamenty w otoczeniu gór