Reklama

Wymogi chrony zdrowia i środowiska w planie zagospodarowania przestrzennego a prawa właściciela działek - wyrok WSA

W planach zagospodarowania przestrzennego trzeba uwzględniać wymagania ochrony środowiska i ochrony zdrowia.

Aktualizacja: 17.09.2019 07:40 Publikacja: 17.09.2019 07:40

Wymogi chrony zdrowia i środowiska w planie zagospodarowania przestrzennego a prawa właściciela działek - wyrok WSA

Foto: Adobe Stock

Uchwałą z 31 stycznia 2019 r. Rada Miejska w Sosnowcu uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla rejonu rzeki Przemszy.

Czytaj też: Prywatne nieruchomości mogą być przeznaczane na zieleń publiczną

Właściciel kilkunastu działek, położonych w tym obszarze zaskarżył uchwałę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Zarzucił naruszenie władztwa planistycznego, bez uwzględnienia słusznego interesu prawnego skarżącego oraz bez analizy ekonomicznej, środowiskowej i społecznej. Zwiększono bowiem o ok. 50 proc. teren przeznaczony na zieleń urządzoną – co zmniejsza teren przeznaczony pod zabudowę mieszkaniową i usługową.

Ingerencja w prawo własności skarżącego była uzasadniona interesem całej wspólnoty samorządowej – odpowiedziała Rada Miejska. Za zwiększeniem powierzchni terenów zielonych przemówiły względy przyrodniczo-ekologiczne. Smog w miastach aglomeracji śląsko-dąbrowskiej stał się jednym z głównych czynników przy planowaniu przestrzennym. Dbałość o tereny zielone jest próbą zachowania choćby częściowej możliwości oczyszczania powietrza w centrum miasta. Przemsza i przyległe do niej tereny zielone stanowią jeden z nielicznych naturalnych korytarzy powietrznych miasta. W interesie ogółu jest zachowanie jak największej ich powierzchni. Kosztem zmniejszenia terenu przeznaczonego pod zabudowę zwiększono zresztą jej wysokość.

Ingerencja w prawo własności była uzasadniona interesem publicznym – ocenił WSA. W wielu miastach aglomeracji śląsko-dąbrowskiej występują bowiem problemy ze smogiem. Dlatego jednym z podstawowych czynników przy planowaniu przestrzennym staje się zasada dbałości o tereny zielone. Sąd podzielił stanowisko Rady, że Przemsza i przyległe do niej tereny zielone, to jeden z nielicznych naturalnych korytarzy powietrznych miasta. W interesie publicznym jest więc zachowanie możliwie największej ich powierzchni i niezabudowywanie jej. Celem ma być dbałość o jakość powietrza, a w konsekwencji o zdrowie ludzi. Zabudowywanie w centrach miast nielicznych terenów zielonych wywołuje nieodwracalne skutki, m.in. zdrowotne. Dlatego w planach zagospodarowania przestrzennego należy uwzględniać nie tylko prawo własności, ale również wymagania ochrony środowiska i ochrony zdrowia.

Reklama
Reklama
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama