Grzechy operatu
Wyceny, na podstawie których aktualizuje się opłaty, przygotowuje się taśmowo. Są więc identyczne dla dużych części miast. Wystarczy więc, że jeden operat szacunkowy jest zły, a i następne można skutecznie podważać. Działa to na zasadzie kostek domina. A powód jest prosty. Podstawowym kryterium doboru rzeczoznawcy majątkowego w wypadku instytucji publicznej jest cena, jakiej żąda on za swoją pracę. Tymczasem to, co najtańsze, nie zawsze jest dobrej jakości.
Najczęściej podnoszony zarzut dotyczy tego, że dobór nieruchomości, z którymi porównuje się tę wycenianą, nie jest właściwy. Powinny one mieć podobne cechy, np. dostęp do drogi publicznej, powierzchnię czy położenie. Nie zawsze jednak tak jest. Nierzadko w operatach szacunkowych sporządzanych z wykorzystaniem metody porównawczej nie ma dobrze opisanych nieruchomości, z którymi zestawia się wycenianą nieruchomość.
Pod uwagę bierze się nawet takie, w wypadku których już na pierwszy rzut oka widać, że jedna ma się do drugiej jak pięść do oka. Czasami rzeczoznawcy majątkowi w wycenie w ogóle nie uwzględniają wad danej nieruchomości, np. tego, że nie ma ona dostępu do drogi publicznej i by do niej dojechać, trzeba korzystać ze służebności. Takie działki zdecydowanie dużo trudniej sprzedać i są dużo mniej warte, ale po wycenach tego nie widać.
Wystarczy kartka
Osoba, która chce się odwołać, powinna spojrzeć na pouczenie o sposobie kwestionowania podwyżki. Znajduje się w piśmie zawierającym wypowiedzenie opłaty za użytkowanie wieczyste.
Każdy, kto dostanie decyzję z podwyżką, ma 30 dni od jej doręczenia na złożenie sprzeciwu do samorządowego kolegium odwoławczego właściwego ze względu na położenie nieruchomości.
Wystarczy zwykła kartka papieru i jedno z dwóch sformułowań: „Użytkownik wnosi o uznanie, że opłata z tytułu użytkowania wieczystego jest nieuzasadniona", albo że „jest uzasadniona, ale w innej wysokości". Dobrze jest również dołączyć własny operat szacunkowy. Potrzebne są dwa egzemplarze wniosku. Jeden zostaje w samorządowym kolegium odwoławczym, drugi jest przesyłany do organów właścicielskich (czyli z reguły do gminy lub starostwa).