Parki są elastyczne i demokratyczne

Co najmniej pięć lat boomu ma przed sobą rynek parków handlowych. W wielu miejscach w Polsce wciąż brakuje podstawowej oferty handlowej. To zarówno mniejsze miejscowości, jak i osiedla na obrzeżach średnich i dużych miast.

Publikacja: 19.04.2022 21:01

Zakupy w parku handlowym w Ciechanowie będzie można zrobić jeszcze w tym roku

Zakupy w parku handlowym w Ciechanowie będzie można zrobić jeszcze w tym roku

Foto: mat. prasowe

Vendo Park o powierzchni 6 tys. mkw. przy Gostkowskiej w Ciechanowie wybuduje Trei Real Estate Poland. Obiekt ma być gotowy w IV kwartale. To dziewiąty park handlowy Trei w woj. mazowieckim. Vendo Parki powstały m.in. w Mińsku Mazowieckim, Zielonce, Pułtusku, Radzyminie.

Nowy układ sił

Jacek Wesołowski, dyrektor zarządzający Trei Real Estate Poland, zapowiada, że jego firma do końca roku zamierza dostarczyć co najmniej siedem kolejnych parków. Powstają już w Otwocku i Skarżysku-Kamiennej. – Wkrótce rozpoczynamy budowy w Mielcu, Zambrowie i Szczecinie – mówi Jacek Wesołowski.

W planach są obiekty w Łapach, Siedlcach i Krakowie. – Zbliżamy się do osiągnięcia pierwotnego celu biznesowego, jakim jest budowa portfela 40 Vendo Parków w Polsce – mówi dyrektor. – Otworzyliśmy już 29 nieruchomości. W perspektywie trzech–pięciu lat planujemy budowę kolejnych 15–20 parków handlowych. Pod koniec ub.r. zawarliśmy spółkę joint venture z inwestorem Patron Capital, pozyskując kapitał 140 mln euro przeznaczony na rozwój sieci Vendo Parków w Polsce.

Trei ma grunty w ok. 20 lokalizacjach – m.in. w Bolesławcu, Koninie, Gnieźnie, Krakowie, Szczecinie. Poza budową obiektów o powierzchni ok. 5 tys. mkw. firma stawia też na większe formaty – power boxy – których oferta będzie uzupełniona o market DIY. – Przykładem jest Vendo Park w Szczecinie o powierzchni najmu 23 tys. mkw., w którym otworzymy OBI – wskazuje Jacek Wesołowski. Jego zdaniem, w wielu miejscach wciąż brakuje podstawowej oferty handlowej. – To zarówno mniejsze miejscowości, jak i osiedla na obrzeżach średnich i dużych miast – mówi dyrektor.

Podkreśla, że pandemia istotnie przetasowała układ w sektorze nieruchomości handlowych. – Sektor parków handlowych nie odnotował w tym czasie strat, ale pojawiły się wyzwania, z którymi musieliśmy się zmierzyć – mówi Jacek Wesołowski. – Wojna za naszą wschodnią granicą również wywarła wpływ na branżę nieruchomości. Agresja Rosji na Ukrainę oraz wynikająca z niej niepewność o najbliższą przyszłość przełożyła się na nastroje i plany inwestorów. Podaż nowych projektów mogą też spowalniać rosnące koszty materiałów i wykonawstwa. Jeśli sytuacja w regionie się ustabilizuje, a warunki rynkowe się utrzymają, to będziemy mieć przed sobą co najmniej pięć lat boomu, czyli wysokiego poziomu inwestycji w sektorze parków handlowych.

Bartosz Nowak, partner zarządzający w firmie Scallier, potwierdza, że polski rynek potrzebuje nowych obiektów handlowych.

– Do niedawna nowoczesne powierzchnie powstawały niemal wyłącznie w dużych miastach, głównie w wielkoskalowych galeriach. Duże miasta są już nasycone takimi obiektami – mówi Bartosz Nowak. – Ze względu na koszty powierzchnie te wynajmują przeważnie duże sieci. Parki handlowe są bardziej demokratyczne. To obiekty w pobliżu miejsc zamieszkania konsumentów. Oferta obejmuje i międzynarodowe, sieciowe marki, i sklepy oraz punkty usługowe lokalnych przedsiębiorców. Na terenie parków handlowych lub tuż obok zaczęły powstawać m.in. lokale gastronomiczne. Są też organizowane zloty food trucków i inne wydarzenia skupiające lokalne społeczności – dodaje.

Według dyrektora w przypadku parków trudniej mówić o nasyceniu rynku. – To elastyczne obiekty, które łatwo i stosunkowo niskim kosztem można dopasować do zmieniających się warunków rynkowych, w tym upodobań konsumentów – zaznacza.

Młody format

Scallier w Polsce zarządza ponad 50 obiektami, lokując środki w parki, małe galerie i wolno stojące pawilony. Spółka nawiązała współpracę z PKB Inwest Budowa. Celem jest budowa parków handlowych w mniejszych miastach. Firmy wybudowały już obiekt w Pleszewie (3,5 tys. mkw.). Przygotowują inwestycje m.in. w Pyrzycach, Pruszkowie, we Wrocławiu. Scallier działa też w Rumunii.

Pięć parków handlowych (Opatów, Debrzno, Nowy Dwór Mazowiecki, Legnica, Reda) ma na koncie EDS Retail Park. Wszystkie zostały już sprzedane. Deweloper buduje obiekt w Legnicy. Firma przygotowuje też park (6,2 tys. mkw.) w Sosnowcu.

– Kolejne wzywanie to nieruchomości po Tesco w Malborku, Krapkowicach, Bolesławcu Krasnymstawie i Żywcu – mówi Michał Nowak, prezes EDS Retail Park. – Z naszej perspektywy na polskim rynku są jeszcze miejsca na parki handlowe. To stosunkowo młoda forma handlowa w Polsce. Rynek przez wiele lat był zdominowany przez lokalne sklepy i wielkie centra handlowe w większych miastach. Sytuacja pandemiczna przyczyniła się do szybszej zmiany zachowań konsumenckich, dając szansę na zwiększenie inwestycji w sektorze parków.

EDS Retail Park koncentruje się na miejscowościach poniżej 100 tys. mieszkańców.

Lidia Zawiła z działu badań rynku firmy doradczej Knight Frank podaje, że na koniec 2021 r. zasoby nowoczesnej powierzchni handlowej w Polsce (obiekty o powierzchni co najmniej 5 tys. mkw. – centra, parki handlowe, obiekty strip mall, centra wyprzedażowe) to już niemal 12,3 mln mkw. – Prawie 15 proc. (1,8 mln mkw.) ulokowane było w ok. 140 parkach handlowych i centrach typu convenience – podaje Lidia Zawiła. Zaznacza, że wiele parków ma mniej niż 5 tys. mkw. Nie są więc uwzględniane w oficjalnych statystykach, choć wzbogacają ofertę handlową.

Knight Frank podaje, że w budowie było ok. 205 tys. mkw. powierzchni handlowej. Większość inwestycji ma być gotowa tym roku. Ok. 40 proc. to parki handlowe o powierzchni 5–10 tys. mkw. – Potwierdza to dynamiczny rozwój takich obiektów – komentuje Lidia Zawiła. – W budowie są także większe parki – ponad 10 tys. mkw. (rozbudowywany Atut Ruczaj w Krakowie i Karuzela Puławy), które zaoferują ok. 40 tys. mkw.

Parki handlowe rosną głównie w małych miastach, jak Sucha Beskidzka, Radomsko, Warka, Puławy, Pszczyna, Skarżysko-Kamienna, Krotoszyn. - Dzięki ukończeniu tych obiektów, które jest planowane najpóźniej do 2023 r., rynek wzbogaci się o ok. 120 tys. mkw. powierzchni – podaje Lidia Zawiła. - Popularność takich obiektów, bez części wspólnych, z osobnymi wejściami do sklepów z poziomu parkingu, wynikała dotychczas przede wszystkim z lokalizacji w pobliżu osiedli mieszkaniowych, dostępności dla samochodów i możliwości zrobienia szybkich zakupów. W ostatnich dwóch latach do tych zalet dołączyło poczucie bezpieczeństwa sanitarnego.

Lidia Zawiła ocenia, że popularność parków handlowych nie osłabnie w najbliższych latach. - Dowodem jest wciąż duże zainteresowanie inwestorów tym formatem  - mówi ekspertka.

Nieruchomości komercyjne
Silesia City Center w Katowicach w nowych rękach
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości komercyjne
Warimpex opuszcza Rosję
Nieruchomości komercyjne
Rośnie aktywność inwestorów na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce
Nieruchomości komercyjne
LifeSpot kupuje mieszkania na wynajem od Cavare
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nieruchomości komercyjne
Jest jeszcze dużo miejsca na nowe parki handlowe