Polacy jako jedyni otrzymali zgodę władz libijskich na prowadzenie tam wykopalisk, mimo że starały się o to takie potęgi archeologiczne jak Anglicy, Włosi, Amerykanie.
Misją z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego kieruje prof. Kazimierz Lewartowski.
Miasto jest niezwykłe z punktu widzenia archeologów. Powstało w VII wieku p.n.e., nosiło wówczas nazwę Barka. Legło w gruzach po trzęsieniu ziemi w 365 roku n.e. Po tej klęsce nie powróciło do dawnej świetności, ale funkcjonowało jeszcze do VII wieku. Potem już nikt nie podejmował prób jego zasiedlenia, dlatego jest to miejsce wyjątkowe, gdzie młodsze budowle nie zniszczyły starych fundamentów, struktur i detali architektonicznych.
Starożytne Ptolemais i budowle z nim związane, choć leżące poza murami (cmentarze, mosty, akwedukty), zajmują obszar 250 hektarów. Jest to prostokąt o wymiarach 1700 na 1450 metrów. Dla porównania, Pompeje zajmowały zaledwie 70 hektarów.
Właśnie to mając na uwadze, Polacy prowadzą pomiary i badania topograficzne, aby sporządzić plan całego miasta. Dzięki nowoczesnym urządzeniom pomiarowym na plan nanoszone są poszczególne budowle – kamień po kamieniu.