Przeboje 2008 roku w polskiej nauce

Mijający rok wielu badaczy może uznać za bardzo udany. Dziennikarze działu nauki „Rzeczpospolitej” jak co roku dokonali autorskiego przeglądu ich dokonań. Jednak nie jest to ranking odkryć. Sporządziliśmy jedynie zestawienie tych, które naszym zdaniem stały się wizytówkami nauki polskiej i znalazły najżywszy oddźwięk w mediach.

Aktualizacja: 27.12.2008 14:59 Publikacja: 27.12.2008 00:58

Zdjęcie kosmosu zrobione przez NASA przy użyciu kosmicznego teleskopu Spitzer

Zdjęcie kosmosu zrobione przez NASA przy użyciu kosmicznego teleskopu Spitzer

Foto: AFP

[srodtytul]Coraz bliżej wypatrzenia globu podobnego do Ziemi[/srodtytul]

[b]1. Światło z oddali[/b]

Najbardziej spektakularnym osiągnięciem polskich astronomów było odkrycie najjaśniejszego rozbłysku optycznego dobiegającego do nas z wszechświata. Pierwszy zarejestrował go polski teleskop Pi of the Sky w obserwatorium Las Campanas w Chile.

Jednoczesny rozbłysk promieniowania gamma odkrył też satelita SWIFT. W kierunku źródła błysku oddalonego o 7,5 mld lat świetlnych ustawione zostały setki teleskopów. Była środa, 19 marca 2008 roku.

Przy współudziale polskich naukowców udała się najpełniejsza i najdokładniejsza obserwacja błysku opisana w magazynie „Nature” z 11 września. Rejestracja unikalnego zjawiska była możliwa dzięki aparaturze skonstruowanej przez zespół Pi of the Sky. To dwa sprzężone ze sobą teleskopy z kamerami wyposażonymi w migawki specjalnej konstrukcji. Program badawczy zaproponowali dr Grzegorz Pojmański i nieżyjący już prof. Bohdan Paczyński.

Programem kierują: dr Lech Mankiewicz z Centrum Fizyki Teoretycznej PAN, dr Grzegorz Wrochna z Instytutu Problemów Jądrowych i prof. Aleksander Filip Żarnecki z Wydziału Fizyki UW.

[b]2. Planeta jak Ziemia[/b]

Glob obiegający swoją odległą gwiazdę odkrył międzynarodowy zespół na podstawie danych dostarczonych przez polskich badaczy z grupy OGLE (Optical Gravitational Lensing Experiment), którym kieruje prof. Andrzej Udalski z Obserwatorium Astronomicznego UW. Mimo że ilość znanych planet idzie już w setki, naukowcy poszukują takich, które byłyby podobne do Ziemi, bo jedynie takie globy mogłyby gościć życie. Układ znajduje się w gwiazdozbiorze Strzelca w odległości 3 tys. lat świetlnych od nas. – To pierwsze odkrycie, które świadczy o tym, że układy planetarne mogą się formować nawet wokół gwiazd centralnych o małej masie – mówił „Rzeczpospolitej” prof. Udalski.

[wyimek]Odkryty przez nas układ musiał się formować jak nasz, słoneczny. Mogą się one tworzyć wokół gwiazd o małej masie - prof. Andrzej Udalski, Uniwersytet Warszawski[/wyimek]

[b]3. Jak powstaje układ[/b]

Zespół naukowców z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu odkrył układ planet w gwiazdozbiorze Lwa w odległości 1180 lat świetlnych od nas. Planeta – gigant o masie 5,9 razy większej niż masa Jowisza – oraz druga 2,6 razy masywniejsza od największej planety Układu Słonecznego, obiegają czerwonego giganta. To osiągnięcie pozwoli naukowcom podpatrzyć, jak powstają układy planetarne. Odkrycie opisane zostało w magazynie „The Astrophysical Journal”.

To drugie odkrycie, ale pierwszy układ z wieloma planetami w ramach projektu prowadzonego przez Uniwersytet Stanowy Pensylwanii i Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu. Projektem kierują dr hab. Andrzej Niedzielski (CA UMK) oraz prof. Aleksander Wolszczan (Penn State). Do chwili odkrycia tego układu znanych było zaledwie 28 gwiazd z układami kilku globów obiegającymi swoją macierzystą gwiazdę.

[srodtytul]Przełomowe zabiegi chirurgów, pionierskie terapie [/srodtytul]

[b]1. Przeszczep uchronił przed cukrzycą[/b]

Jedynym ratunkiem dla osoby cierpiącej na przewlekłe zapalenie trzustki jest usunięcie chorego narządu. Co jednak zrobić, by osoba po przeszczepie nie musiała borykać się z cukrzycą, która jest następstwem braku trzustki? Zespół lekarzy z warszawskiego Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus poradził sobie z tym problemem w nowatorski sposób.– Usunęliśmy chory organ, wyizolowaliśmy z niego wysepki trzustkowe i wszczepiliśmy do wątroby. Komórki te odpowiedzialne są za produkcję insuliny w organizmie, dzięki nim znika konieczność podawania jej w zastrzykach. Dla pacjenta to koniec zmagań z cukrzycą – powiedział „Życiu Warszawy” dr Andrzej Chmura, kierownik Katedry Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej w Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezus w Warszawie.

[wyimek]10 godzin trwała operacja przeszczepu komórek, do której lekarze przygotowywali się dziesięć lat[/wyimek]

Przeszczep z własnych komórek gwarantuje, że nie zostaną one odrzucone przez organizm pacjenta. Operację przeprowadził prof. Zbigniew Wierzbicki. Do zabiegu, który trwał dziesięć godzin, lekarze przygotowywali się aż dziesięć lat.

[b]2. Sposób na padaczkę [/b]

Lekarze z Instytutu Pomnik–Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie odkryli skuteczną metodę zapobiegania epilepsji u najmłodszych. Udowodnili, że w niektórych typach genetycznie uwarunkowanej choroby można udaremnić napady jeszcze przed ich wystąpieniem. Sposobem na to okazała się terapia farmakologiczna. Do tej pory lekarze wstrzymywali się ze stosowaniem leków do czasu wystąpienia symptomów padaczki. – Wśród dzieci, u których napady padaczkowe ujawniają się we wczesnym okresie, u większości dochodzi do upośledzenia rozwoju umysłowego – tłumaczy prof. Sergiusz Jóźwiak, kierownik badań.

[b]3. Nowatorska operacja mózgu[/b]

Pod koniec listopada pierwszy raz w naszym kraju usunięto pacjentowi guz przy jednoczesnym obserwowaniu włókien nerwowych. Zespołem kierował prof. Mirosław Ząbek, ordynator Kliniki Neurochirurgii i Urazów Układu Nerwowego Szpitala Bródnowskiego w Warszawie. Dzięki wykorzystaniu nowoczesnego oprogramowania w czasie zabiegu lekarze mogli śledzić funkcje poszczególnych dróg nerwowych i ich relacje z operowanym guzem. Dane te zostały następnie wykorzystane do bardziej precyzyjnego usunięcia nowotworu. Znacznie zwiększyło to bezpieczeństwo operacji oraz obniżyło ryzyko powikłań.

[srodtytul]Znaleźli astronoma i lepsze leki na raka[/srodtytul]

[b]1. Na pewno Kopernik[/b]

Genetycy potwierdzili odkrycie archeologów: szkielet wykopany w katedrze we Fromborku to szczątki Kopernika. Odkrył je zespół pod kierunkiem prof. Jerzego Gąssowskiego z Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku. Antropolog prof. Karol Piasecki stwierdził, że istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że to szczątki astronoma. W policyjnym Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym powstała rekonstrukcja twarzy podobna do portretu Kopernika sprzed pięciu wieków. Ale ostatecznego dowodu nie było. Naukowcy poszukiwali krewnych Kopernika, aby porównać DNA. Wątpliwości rozwiali Szwedzi. Prof. Göran Henriksson z uniwersytetu w Uppsali sprawdził, czy w księdze należącej do Kopernika nie ma jego włosów. Były. Wydobyte z nich DNA odpowiada temu z czaszki fromborskiej.

[b]2. DNA zdecyduje o sposobie leczenia[/b]

Naukowcy z Międzynarodowego Centrum Nowotworów Dziedzicznych Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie odkryli, dlaczego u niektórych kobiet z rakiem piersi nie działają najczęściej stosowane leki, a inne, starsze, są bardzo skuteczne. W badaniach prowadzonych przez zespół dr. Tomasza Byrskiego wzięło udział dziesięć kobiet z mutacją BRCA1. Po chemioterapii z zastosowaniem cisplatyny – leku od 30 lat wykorzystywanego do walki z rakiem płuc, jajnika i pęcherza moczowego – guzy piersi zniknęły. Pozwala to przeprowadzić później operacje oszczędzające pierś i zdecydowanie zwiększa szansę uniknięcia nawrotu choroby. Te badania dowodzą, że niektóre leki onkologiczne są skuteczne tylko u wybranych grup pacjentów – nosicieli jednej mutacji genetycznej.

[b]3. Białko przeciw rakotwórczym wirusom[/b]

Nieznany mechanizm obronny przeciw groźnym wirusom mogącym wywoływać nowotwory odkrył zespół dr. Macieja Łazarczyka prowadzącego badania w Instytucie Pasteura w Paryżu. Chodzi o mutacje w genach regulujące gospodarkę cynkiem wewnątrz komórki. Zaburzenie tej równowagi jest kluczowe dla rozwoju infekcji brodawczaka ludzkiego (Human Papilloma Virus – HPV) odpowiadającego za znaczną część zachorowań na raka szyjki macicy. Aż 50 proc. ludzi w ciągu życia przechodzi zakażenie tym wirusem. Odkrycie Polaka pozwoli w przyszłości poszukiwać nowych metod terapii zakażeń HPV.

[srodtytul]Niezwykłe wykopaliska z różnych epok [/srodtytul]

[b]1. Krzyżacy[/b]

W katedrze w Kwidzynie archeolodzy odkopali sosnowe trumny. Analiza dendrochronologiczna pozwoliła ustalić, że deski pochodzą z XIV wieku. Gdy analiza resztek tkanin zachowanych przy szkieletach ujawniła, że były to jedwabie, dostępne wówczas tylko dla władców, archeolodzy byli prawie pewni, że odnaleźli wielkich mistrzów krzyżackich.

Wątpliwości zostały rozwiane po przeprowadzeniu analizy antropologicznej i po badaniach historycznych. Odnalezieni dostojnicy zakonu to wielki mistrz Werner von Orseln zasztyletowany w 1330 roku, drugi to Ludolf Konig von Wattzau, zmarły około 1348 roku.

W wykopaliskach uczestniczyli: dr Antoni Pawłowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i Bogumił Wiśniewski z urzędu miasta. Analizy dendrochronologiczne wykonał prof. Tomasz Ważny, jedwabie badała dr Małgorzata Grupa – oboje z UMK.

To odkrycie na skalę europejską. W żadnym innym miejscu nie znaleziono dotąd średniowiecznego miejsca pochówku dostojników zakonu krzyżackiego.

[b]2. Smok z Lisowic[/b]

Kości nieznanych gatunków: dinozaura i ssakokształtnego gada, odkopano w Lisowicach na Opolszczyźnie. Odkrycia dokonał amator, kolekcjoner minerałów – Rafał Borzęcki. Badania prowadzi teraz zespół prof. Jerzego Dzika z Instytutu Paleobiologii PAN. Odkryty gatunek to najstarszy znany przedstawiciel drapieżników z grupy, do której należy słynny tyranozaur. Osiągał 5 metrów długości, miał chwytne przednie łapy i tylne kończyny z wielkimi pazurami. Zwierzęta te żyły 200 mln lat temu. Drugi odkryty gatunek to najstarszy ssakokształtny dicynodont, także sprzed 200 mln lat. Wielkością, wyglądem i trybem życia przypominał hipopotama. Odkrycie w Lisowicach stawia Polskę w rzędzie miejsc wyjątkowo interesujących dla paleontologów.

[b]3. Świat umarłych[/b]

Sarkofag z wapienia odkryli Polacy w Sakkara koło Kairu. Zespołem kierował prof. Karol Myśliwiec z Zakładu Archeologii Śródziemnomorskiej PAN w Warszawie. Pod ziemię spuszczono jednolitą bryłę wapienia i dopiero tam ją obrabiano ok. 4300 lat temu. Zachowały się drewniane płozy, na nich przesuwano bryłę ważącą 10 ton. Polacy znaleźli też sarkofag z trzciny. Taki okaz nie jest znany z żadnego innego miejsca. Upleciono go też w grobowcu. Niezwykłym znaleziskiem jest prostokątny całun lniany o wymiarach 3 na 1 metr. Archeolodzy już natrafiali na całuny, ale były to zaledwie ślady po tkaninie, pył, który można zebrać do szklanego naczynia i oddać do laboratorium.

[srodtytul]Coraz bliżej wypatrzenia globu podobnego do Ziemi[/srodtytul]

[b]1. Światło z oddali[/b]

Pozostało 99% artykułu
Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację