Wskazanie w wyroku orzekającym rozwód lub separację sposobu korzystania przez małżonków z mieszkania ma z założenia charakter tymczasowy. Zakłada niejako, że stan ten nie będzie trwał w nieskończoność, że eks-małżonkowie przeprowadzą podział majątku wspólnego i przestaną mieszkać pod wspólnym dachem. W rzeczywistości często wygląda to jednak inaczej.
Tylko wyjątkowo, gdy jedno z małżonków zachowuje się w sposób uniemożliwiający przebywanie pod wspólnym dachem, sąd na żądanie żony czy męża może nakazać eksmisję.
Jeśli małżonek czy małżonkowie nie podporządkują się postanowieniom sądu dotyczącym wspólnego mieszkania, podlegają przymusowemu wykonaniu w drodze egzekucji komorniczej.
[b]Uwaga![/b] Wspólnym mieszkaniem, którego dotyczą przepisy [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=DDAB7FCA02EB14A42A657A37334DE3BA?id=71706]kodeksu rodzinnego i opiekuńczego[/link], normujące rozwód i separację, jest również mieszkanie należące do majątku osobistego tylko jednego z małżonków, np. jest to mieszkanie, które żona odziedziczyła w czasie trwania małżeństwa albo kupiła przed ślubem.
[srodtytul]Małżonkowie mogą się dogadać[/srodtytul]