Wcześniejsze emerytury już niedostępne dla mianowanych samorządowców

Samorządowcy, którzy mogli do końca ubiegłego roku szybciej przejść na wcześniejszą emeryturę, stracili to uprawnienie. Za to wszyscy muszą podnosić swoje kwalifikacje zawodowe

Aktualizacja: 06.02.2009 06:45 Publikacja: 06.02.2009 06:08

Wcześniejsze emerytury już niedostępne dla mianowanych samorządowców

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Katalog praw i obowiązków pracownika samorządowego nie jest taki sam jak do 31 grudnia 2008 r. [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=292862]Ustawa z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (DzU nr 223, poz. 1458, dalej nowa ustawa) [/link]wprowadziła modyfikacje. I to nie tylko kosmetyczne.

[srodtytul]Bez wcześniejszej emerytury[/srodtytul]

W nowej ustawie nie ma odpowiednika art. 23 ustawy z 1990 r. Ten przepis pozwalał samorządowym pracownikom mianowanym przechodzić na emeryturę wcześniej niż w powszechnym wieku emerytalnym. Stanowił, że pełna emerytura przysługiwała osobom urodzonym przed 1 stycznia 1949 r., tj. mężczyźnie, który ukończył 60 lat, i kobiecie – 55 lat, jeśli mieli wymagany staż pracy a zakończenie aktywności zawodowej następowało w związku z tym, że:

- urząd (jednostka) jest likwidowany lub reorganizowany i nie ma możliwości dalszego zatrudnienia,

- pracownik nie z własnej winy utracił uprawnienia do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku, a urząd nie dysponuje stanowiskiem, na które mógłby go przenieść,

- pracownik utracił na trwałe zdolności fizyczne lub psychiczne do zajmowania określonego stanowiska, co zostało potwierdzone przez lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a urząd nie ma stanowiska, na które mógłby go przenieść; zasada ta nie dotyczyła pracowników, którzy odmówili przyjęcia proponowanego stanowiska.

Dziś te przyczyny mogą stanowić uzasadnienie wypowiedzenia (por. art. 55 ust. 1 pkt 1 – 3). Jednak [b]żaden przepis nie uprawnia mianowanych do wcześniejszej emerytury.

Zatem wszyscy zatrudnieni w jednostkach samorządowych przechodzą na świadczenia emerytalne według zasad określonych w [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=172511]ustawie 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (DzU z 2004 r. nr 39, poz. 353 ze zm.)[/link][/b].

O składnikach wynagrodzeń pracowników samorządowych oraz kompetencjach do wydania przepisów wykonawczych do nowej ustawy pisaliśmy w DF 10 grudnia 2008 r. („[link=http://www.rp.pl/artykul/231281.html]Nowe zasady zatrudniania samorządowców od 1 stycznia 2009 r.[/link]”). Szerzej na ten temat napiszemy, gdy zostaną wydane nowe rozporządzenia Rady Ministrów, co musi nastąpić do 30 czerwca br.

[srodtytul]Powszechne normy czasu pracy[/srodtytul]

Nie tylko art. 23 ustawy z 1990 r. nie znalazł się w nowej ustawie. Nie ma w niej też norm czasu pracy pracowników samorządowych. A poprzednio obowiązywała zasada, że ich czas pracy nie może przekraczać 40 godzin na tydzień i ośmiu godzin na dobę. Skoro nie ma, to obowiązują powszechne reguły, określone w kodeksie pracy (por. art. 43 ust. 1 nowej ustawy). Zatem norma dobowa nie może przekraczać ośmiu godzin, przy czym doba jest liczona jako 24 kolejne godziny, poczynając od godziny, w której pracownik rozpoczyna pracę, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy (art. 129 § 1 i art. 128 § 3 pkt 1 k.p.).

Z kolei tygodniowa to przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym. Przy czym tydzień należy rozumieć jako siedem kolejnych dni, zaczynając od pierwszego dnia okresu rozliczeniowego (art. 129 § 1 i art. 128 § 3 pkt 2 k.p.).

Do końca ub.r. praca w godzinach nadliczbowych, w nocy oraz w niedziele i święta mogła być świadczona przez pracowników mianowanych według reguł dla pracowników urzędów państwowych, natomiast pozostałych – według kodeksu pracy.

Dziś art. 42 ust. 2 – 4 nowej ustawy reguluje tę kwestię jednolicie dla wszystkich zatrudnionych w samorządach. I tak:

- może być wykonywana na podstawie polecenia przełożonego, jeśli wymagają tego potrzeby jednostki,

- nie wolno do niej skierować kobiet w ciąży, a pracowników samorządowych sprawujących pieczę nad osobami wymagającymi stałej opieki lub opiekujących się dziećmi w wieku do ośmiu lat – tylko za ich zgodą,

- w zamian za pracę w nadgodzinach pracownik może otrzymać albo wynagrodzenie, albo czas wolny – według jego wyboru, a jeśli wybierze wolne, to może być udzielone w dni poprzedzające jego urlop wypoczynkowy lub następujące po jego zakończeniu.

[srodtytul]Podwładny musi się szkolić…[/srodtytul]

Zupełną nowością jest nałożenie na pracowników samorządowych obowiązku stałego podnoszenia umiejętności i kwalifikacji zawodowych (art. 24 ust. 2 pkt 7 nowej ustawy). Nie jest to już więc możliwość, jak było po rządami poprzedniej ustawy, z jakiej wolno skorzystać pracownikom spoza budżetówki, jeśli chcą się liczyć na rynku pracy. Teraz to obowiązek, z którego zatrudnieni w jednostkach samorządowych mogą być rozliczani. Aby go wykonać, muszą uczestniczyć w różnych formach podnoszenia wiedzy i kwalifikacji zawodowych, szkoleniach, kursach, seminariach itp.

Skoro pracownikom przybył taki obowiązek, to i zatrudniającym ich pracodawcom również. Ktoś przecież musi sfinansować stałe dokształcanie i doskonalenie umiejętności. Należy to właśnie do pracodawców samorządowych. W swoich planach finansowych muszą zapewniać środki na ten cel (art. 29 ust. 2 nowej ustawy).

[srodtytul]…i wykonywać polecenia[/srodtytul]

Nie jest niczym nowym to, że pracownik samorządowy musi wykonywać sumiennie i starannie polecenia przełożonych. Ale od 1 stycznia br. nieco inaczej ma się zachowywać, gdy jest przekonany, że polecenie jest niezgodne z prawem. Najpierw informuje o tym na piśmie swojego bezpośredniego przełożonego. Przystępuje do jego wykonania, jeśli otrzyma pisemne potwierdzenie, że ma to zrobić. Ale jednocześnie zawiadamia kierownika jednostki, że realizuje polecenie, co do którego ma wątpliwości (dotychczas zgłaszał zastrzeżenia odpowiednio do: wójta, burmistrza, prezydenta miasta, starosty, marszałka województwa albo kierownika samorządowej jednostki organizacyjnej). W identyczny sposób ma działać, gdy polecenie ma objawy pomyłki – to nowe rozwiązanie, niestosowane w poprzednim stanie prawnym (art. 25 ust. 2 nowej ustawy).

Do 31 grudnia 2008 r. pracownikowi samorządowemu nie wolno było wykonywać poleceń, których realizacja według jego przekonania stanowiłaby przestępstwo lub groziłaby niepowetowanymi stratami. Dziś ten zakaz również obowiązuje, ale został poszerzony. Pracownik nie powinien bowiem wykonywać także takiego polecenia, co do którego jest przekonany, że prowadziłoby do popełnienia wykroczenia. Nowością jest też ustawowe zobowiązanie pracownika, aby niezwłocznie poinformował kierownika jednostki, w której jest zatrudniony, że nie wykonuje danego polecenia i dlaczego.

[srodtytul]Oświadczenia składają urzędnicy[/srodtytul]

Do czasu wejścia w życie nowej ustawy oświadczenia majątkowe i o prowadzonej działalności gospodarczej musieli składać wszyscy pracownicy samorządowi. Teraz wymóg ten dotyczy wyłącznie osób zatrudnionych na stanowiskach urzędniczych, w tym kierowniczych, oraz doradców i asystentów (art. 31 – 34 nowej ustawy). Majątkowe mają przedłożyć, jeśli zażąda tego osoba upoważniona do dokonywania czynności z zakresu prawa pracy (por. art. 7 nowej ustawy). Analizy zawartych tu danych dokonuje kierownik jednostki, w której urzędnik pracuje.

Oświadczenie o prowadzeniu działalności urzędnicy składają bez wezwania, w ciągu 30 dni od podjęcia lub zmiany jej charakteru. Określenie charakteru tej działalności jest bowiem również wymagane. A gdy go urzędnicy zmienią, muszą złożyć odrębne oświadczenie. Niedotrzymanie 30-dniowego terminu spowoduje ukaranie urzędnika upomnieniem lub naganą. Natomiast podanie w oświadczeniu nieprawdy lub zatajenie prawdy będzie równoznaczne z pociągnięciem do odpowiedzialności karnej

Katalog praw i obowiązków pracownika samorządowego nie jest taki sam jak do 31 grudnia 2008 r. [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=292862]Ustawa z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (DzU nr 223, poz. 1458, dalej nowa ustawa) [/link]wprowadziła modyfikacje. I to nie tylko kosmetyczne.

[srodtytul]Bez wcześniejszej emerytury[/srodtytul]

Pozostało 95% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów