Jest w tym gronie dwójka Polaków: Zuzanna Nalewajek – mezzosopran i baryton Szymon Mechliński. Ona ma 25 lat i za sobą udziały w spektaklach Opery Narodowej czy Opery Wrocławskiej. On jest pięć lat od niej starszy i już sporo występował także poza Polską, m. in w Operze w Lyonie, w Fińskiej Operze Narodowej czy na operowych festiwalach w Glyndebourne i w Glasgow.

Pozostała dziesiątka finalistów jest zróżnicowana geograficznie i oczywiście głosowo. W ostatniej fazie warszawskiej rywalizacji wezmą udział: tenor z Meksyku Rafael Alejandro del Angel Garcia, chorwacki sopran Darija Augustan, Eliza Boom (sopran) z Nowej Zelandii Juliana Grigorjan (sopran) z Armenii, baryton. USA Dean Murphy, Nombulelo Yende (sopran) z RPA, baryton z Chin Xiaomeng Zhang oraz trójka przedstawicieli z Ukrainy – Inna Fedorij, Julija Zasimowa (soprany) oraz Wołodymyr Tyszkow (bas).

Finały Konkursu Moniuszkowskiego odbędą się w sobotę wieczorem na dużej scenie Opery Narodowej. Każdy uczestnik zaprezentuje dwie arie – jedną kompozytora polskiego, drugą z repertuaru światowego. Wszystkim będzie towarzyszyć orkiestra Opery Narodowej pod dyrekcją Andrija Jurkiewicza.

Zaplanowano też wyjątkową atrakcję dodatkową. Po zakończeniu przesłuchań a przed ogłoszeniem ostatecznych wyników z recitalem wystąpi laureat Konkursu Moniuszkowskiego. 2016 roku, a dziś artysta światowego formatu – Jakub Józef Orliński. Z towarzyszeniem pianisty Michała Biela zaśpiewa pieśni kompozytorów polskich, które nagrał na swoją ostatnią płytę „Farrewells” nagraną dla Warner Music Group.

Zwycięzców poznamy zapewne w nocy z piątku na sobotę. Na razie wiadomo, że nagrodę za najlepsze wykonanie pieśni polskiej otrzyma niemiecki baryton Gabriel Rollison, a wyróżnienia dla najlepszych młodych pianistów Alina Szewczenko i Katelan Tran Terrell.