Polska trójka prowadziła już dwa mecze Francja – Dania w fazie grupowej oraz Argentyna – Australia w 1/8 finału. Otrzymała bardzo dobre oceny od szefa sędziów Pierluigiego Colliny, czekała na kolejną nominację i się doczekała.
Szymon Marciniak urodził się w roku 1981 w Płocku. Grał w piłkę, ale w niższych klasach, nawet w Niemczech. Sędzią jest od roku 2002. W ekstraklasie prowadzi mecze od roku 2009.
Jego kariera przebiega wręcz modelowo: co rok awanse i wyróżnienia. W roku 2011 został sędzią międzynarodowym. W 2014 poprowadził pierwszy raz spotkanie w fazie grupowej Ligi Mistrzów Juventus – Malmoe FF. W tym samym roku został arbitrem meczu eliminacyjnego MŚ Portugalia – Azerbejdżan.
W 2015 poprowadził finał mistrzostw Europy U-21 Portugalia – Szwecja. Został najmłodszym sędzią Elite grupującej czołowych arbitrów UEFA i podczas Euro 2016 we Francji sędziował mecze Hiszpania – Czechy, Islandia – Austria oraz Niemcy -– Słowacja. Był też arbitrem dwóch spotkań na mundialu w Rosji (2018): Argentyna – Islandia i Niemcy – Szwecja.
Sędziowie z Polski długo nie mieli w Europie wysokich notowań. Prowadzili mecze międzypaństwowe, ponieważ każda federacja wysyła do FIFA i UEFA listy proponowanych przez siebie sędziów. Polska ma siedem miejsc. Kiedy polscy piłkarze brali udział w igrzyskach olimpijskich w Monachium i Montrealu, sędziowie z Polski jechali z nimi „z urzędu”. W roku 1972 Marian Środecki z Wrocławia, a w 1976 Marian Kustoń z Poznania.