„Artykuł zakazany dla kobiet” – z takim napisem spotykają się w czwartek od rana czytelnicy, wchodząc na Wirtualną Polskę. Na głównej stronie portalu został umieszczony tekst, po wejściu na który nieoczekiwanie przeczytamy pytanie „Czy jesteś kobietą?”. Jeśli klikniemy „tak”, nie uzyskamy dostępu do dalszej części artykułu. Po wybraniu zaś odpowiedzi przeczącej, wyskakuje napis „Uwaga! Artykuł niedostępny dla kobiet. Upewnij się, że w twoim otoczeniu żadna kobieta nie ma dostępu do treści”, a dopiero po nim właściwa treść materiału.
Ten kontrowersyjny zabieg ma na celu promowanie „Opowieści podręcznej 2”, kontynuacji amerykańskiego serialu telewizyjnego stworzonego na podstawie powieści Margaret Atwood. Zarówno książka, jak i jej ekranizacja mocno wstrząsnęły publicznością nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i na całym świecie. Opowieść ukazuje dystopijny świat, w którym kobiety pozbawione zostały wszelkich praw, w tym prawa do własnego ciała, prawa wyboru, a nawet prawa do czytania i pisania. Drugi sezon serialu można obejrzeć na internetowej platformie Showmax.
WP postanowiła włączyć się do akcji promocyjnej serialu, ponieważ chce naświetlić, jak ważna jest wciąż walka o prawa kobiet także w obecnych czasach. Portal tłumaczy, że jego celem było wzburzenie czytelnika, wywołanie w nim refleksji oraz zadania sobie pytania – czy media mogą ograniczyć ludziom prawo do powszechnie dostępnych treści wyłącznie ze względu na płeć? Oraz co ważniejsze - czy się na to zgodzisz?
Czytaj także: TVP wzywa Wirtualną Polskę do zaprzestania nadawania jej kanałów na WP Pilot
Autorzy akcji zwracają tym samym uwagę na to, że jeśli pozwolimy na stopniowe odbieranie praw kobietom, ich codzienność może niebawem wyglądać podobnie do tej przedstawionej w serialu. A wizja świata, jaką przedstawia amerykańska produkcja, jest przerażająca – kobiety określane w niej jako „podręczne” są całkowicie pozbawione wolności i zostają sprowadzone praktycznie do przedmiotu, a ich rola skupia się głównie na rodzeniu dzieci dla społeczeństwa. Jeśli sprzeciwią się systemowi, zostają poddane torturom bądź są wysyłane do kolonii karnych, gdzie pracują aż do śmierci. Brzmi tragicznie? WP przypomina, że wszystkie okrucieństwa opisane w książce i zekranizowane w serialu zdarzyły się naprawdę w historii ludzkości – i nie wykluczone jest, że zdarzą się ponownie, jeśli nie będziemy aktywnie działać w obronie praw kobiet.