Internet przyciąga rozgłośnie

- W radiu nie ma już miejsca na nowych dużych graczy – mówi Marek Dworak, prezes spółki Broker FM

Publikacja: 10.07.2008 02:03

Internet przyciąga rozgłośnie

Foto: Rzeczpospolita

Rz: Przestraszył pana najnowszy raport IAB, z którego wynika, że Internet przegonił reklamę radiową?

Marek Dworak: Nie, dlaczego? Wyznaję filozofię, zgodnie z którą radio to medium, które nie umrze. Zmieni się tylko sposób jego dystrybucji. To, czy będzie nadawało na UKF, w Internecie czy w komórce, to rzecz wtórna. Konsument będzie miał jednak większą możliwość wyboru i będzie go trzeba lepiej poznać oraz lepiej się do niego dostosowywać. UKF będzie jednak przez najbliższe 20 – 25 lat spokojnie funkcjonował, bo jakość takiego dźwięku jest wystarczająco dobra, a rynek jest nasycony odbiornikami. Swoją rolę odgrywają też ludzkie przyzwyczajenia.

Na światowym rynku wartość wydatków na reklamę w radiu będzie rosnąć, ale jej udział w rynku reklamy już nie. Co nadawcy będą robić, żeby nie stać w miejscu? Inwestować w Internet?

W radiu emitowanym w Internecie nie ma zbyt wielu reklam, bo działa jeszcze w małej skali, ale to się zmieni. Podobnie jak w przypadku telewizyjnych kanałów tematycznych, gdzie jeszcze 3 – 4 lata temu nie było reklam, a dziś wraz z postępującą segmentacją rynku telewizyjnego jest ich coraz więcej.

Czy na polskim rynku zakończyła się konsolidacja na duża skalę, z którą mieliśmy do czynienia jeszcze w ubiegłym roku?

Takiego roku jak ubiegły już nie będzie, ale konsolidacja będzie postępować, bo wciąż są lokalne stacje, które nie należą do żadnej z grup radiowych. Nawet w mieście tak dużym jak Warszawa pojedynczej stacji radiowej nie będzie niedługo stać na wdrażanie niezbędnych rozwiązań technicznych.

Broker w tym roku będzie przejmował kolejne stacje?

Jeżeli będą takie możliwości, będziemy uzupełniać sieć RMF Maxxx. Dzisiaj jest trudniej niż jeszcze kilka lat temu, ale jesteśmy zadowoleni z rozwoju RMF Maxxx, chociaż do osiągnięcia optymalnego potencjału brakuje tej sieci jeszcze kilkunastu lokalizacji.

Czy po przejęciu kolejnej stacji na Ukrainie można się też spodziewać dalszych ruchów na Wschodzie?

Na doświadczeniach ukraińskich dużo się uczymy i może zgodnie z wolą właściciela uda się tam zbudować coś większego. Ten rynek jest makroekonomicznie bardzo obiecujący, ale premier Tymoszenko przez rok swojego rządzenia nie wprowadziła żadnych zmian, które umożliwiłyby przejrzyste funkcjonowanie biznesu. Media są tam elementem gry politycznej, dlatego tak trudno tam np. o badania słuchalności – nie ma na nie zapotrzebowania. Ale myślę, że to się zmieni.

Jest jeszcze na polskim rynku radiowym miejsce na nowego dużego gracza?

Myślę, że nie. Nie ma już możliwości uzyskania częstotliwości naziemnych, a przez najbliższe 20 lat odsetek słuchaczy odbierających radio na UKF wciąż będzie wynosił co najmniej 60 proc. Dzisiaj to ponad 90 proc. Mogą się więc tylko zmieniać właściciele poszczególnych stacji.

Na spotkaniach w sprawie cyfryzacji telewizji naziemnej jest mowa o tym, że na cyfrowych multipleksach znajdzie się miejsce dla Polskiego Radia. Dlaczego prywatni nadawcy nie walczą o to samo?

Na pewno będziemy robić wszystko, żeby się tam znaleźć, ale z biznesowego punktu widzenia nie ma to dla nas znaczenia, bo analogowa telewizja zgodnie z wytycznymi UE zostanie wyłączona do 2015 roku, a w radiu tak się nie stanie. Większe znaczenie ma dla nas obecność w Internecie i bezprzewodowej telefonii komórkowej.

rozmawiała Magdalena Lemańska

Rz: Przestraszył pana najnowszy raport IAB, z którego wynika, że Internet przegonił reklamę radiową?

Marek Dworak: Nie, dlaczego? Wyznaję filozofię, zgodnie z którą radio to medium, które nie umrze. Zmieni się tylko sposób jego dystrybucji. To, czy będzie nadawało na UKF, w Internecie czy w komórce, to rzecz wtórna. Konsument będzie miał jednak większą możliwość wyboru i będzie go trzeba lepiej poznać oraz lepiej się do niego dostosowywać. UKF będzie jednak przez najbliższe 20 – 25 lat spokojnie funkcjonował, bo jakość takiego dźwięku jest wystarczająco dobra, a rynek jest nasycony odbiornikami. Swoją rolę odgrywają też ludzkie przyzwyczajenia.

Pozostało 81% artykułu
Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie