Reklama
Rozwiń

Czekają was duże zmiany

- Pamiętam, że w 2008 r. w Polsce wszyscy uspokajali, że tu nic się nie stanie, bo banki nie pożyczały pieniędzy tak hojnie, jak gdzie indziej. I dziś już widać, że tak się faktycznie stało - mówi Fionnuala Sweeney, korespondentka i prezenterka CNN

Publikacja: 02.07.2010 07:23

Czekają was duże zmiany

Foto: Fotorzepa, MS Magdalena Starowieyska

[b]"Rz":[/b] Kiedy pierwszy raz odwiedziła Pani Polskę?

[b]Fionnuala Sweeney:[/b] To było w 2008 roku, cały tydzień spędziliśmy wtedy w Warszawie, pracując nad cyklem "Eye on...". Słyszałam już wtedy o Polsce wiele, ale nie miałam wcześniej okazji, żeby ją obejrzeć. Spacerowaliśmy po Starym Mieście, wielkie wrażenie robiło na nas to, że spora jego część została odbudowana z niczego, z Zamkiem Królewskim na czele. Wtedy przyglądaliśmy się temu miastu przez pryzmat historii i skupialiśmy na tym, jak Polska wyszła z komunizmu. Potem byłam tu znowu w ubiegłym roku, znów przez około tydzień, ale tym razem przylecieliśmy do Warszawy, a potem byliśmy też w Gdańsku i Krakowie.

Przygotowywaliśmy wtedy materiał o Polsce, który był częścią większego cyklu "Jesień zmian" - poświęconego 20-leciu upadku komunizmu w Europie. Skupialiśmy się na Solidarności, widziałam stocznię gdańską, wrażenie zrobiło na nas to, jak jest wielka.

[b]Widzi tu Pani w ciągu tych ostatnich trzech lat jakieś istotne zmiany?[/b]

Tak - kiedy byliśmy tu pierwszy raz w 2008 roku, na świecie właśnie zaczynał szaleć kryzys bankowy i to, co robiliśmy w Warszawie, było tylko tłem dla zawirowań na rynkach finansowych. Pamiętam, że w Polsce wtedy wszyscy uspokajali, że tu nic się nie stanie, bo banki nie pożyczały pieniędzy tak hojnie, jak gdzie indziej. I dziś już widać, że tak się faktycznie stało. Wasze PKB wzrosło w ubiegłym roku o 1,7 proc., bo jest niezwykłym osiągnięciem, jeśli weźmie się pod uwagę inne kraje europejskie. Kiedy oglądam materiały, jakie nasz zespół nagrał w Polsce w ciągu ostatnich dwóch tygodni, widać, że gospodarcza sytuacja jest dobra, nie ma tu żadnej desperacji, wręcz przeciwnie. I tę różnicę najbardziej widać w porównaniu z 2008 rokiem.

[b] Nasi politycy i ekonomiści lubią teraz powtarzać, że jesteśmy na ekonomicznej mapie Europy "zieloną wyspą"...[/b]

Chodzi o ekologię?

[b]Nie, o to, że nasza gospodarka rośnie.[/b]

No tak, wasze rosnące w ubiegłym roku PKB to dosyć niezwykłe zjawisko. To dlatego, że banki nie pożyczały tutaj tak, jak na innych rynkach. Pozycja Polski jest teraz dobra i wasza gospodarka rośnie - w przeciwieństwie do innych krajów Europy Wschodniej. Wejście do strefy euro zapewne stanie się w przyszłości chwilowym problemem, ale to naturalne i zdaje się, że to na razie plany odłożone na potem.

[b]Prowadziła Pani kiedyś konkurs Eurowizji, teraz specjalizuje się w kwestach politycznych i ekonomicznych. Woli Pani ekonomię od rozrywki?[/b]

Prowadziłam Eurowizję, to prawda, ale jako dziennikarz stacji, w której wtedy pracowałam, a któremu powierzono takie zadanie. Rozrywkę w telewizji lubię jako widz, ale zajmować wolę się ekonomia i polityką.

[b] Dlaczego skupiacie się w swoich materiałach do i-list na kwestiach ekonomicznych?[/b]

Tym razem skupiliśmy się na takich zagadnieniach, ale wcale nie tylko. Przyglądaliśmy się już przeszłości Polski, temu, jak wyszła z komunizmu, teraz zastanawiamy się, w jakim punkcie znalazła się teraz i jak się dalej rozwinie. Dodajemy do tego odrobinę innych tematów, np. z zakresu kultury, w związku z możliwym przewodnictwem w ramach Europejskiej Stolica Kultury, uświetnią Polskę na pewno także Euro 2012. Do tego dochodzą wybory prezydenckie, które odbyły się w ubiegłym tygodniu.

Polska wciąż przechodzi naturalną ewolucję, komunizm nie skończył się wcale tak dawno, jest wciąż wiele osób, dla których wydarzyło się to przed chwilą i – obok nich takie osoby jak pani, które go pewnie wcale nie pamiętają. Dlatego wciąż czekają was duże zmiany.

[b]Z jakim stereotypem dotyczącym Polaków najczęściej się Pani spotyka?[/b]

Nie znam Polski aż tak dobrze, żeby się na taki temat wypowiadać, w ogóle zresztą nie sądzę, żeby stereotypy w czymś pomagały. Myślę, że generalnie Polacy są postrzegani jako bardzo pracowici ludzie.

Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Media
Wolność słowa dla ludzi, nie dla sztucznej inteligencji
Media
Właściciel TVN dzieli się na dwie części. Co z polską telewizją?