Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji myśli o nałożeniu na platformy satelitarne i kablówki obowiązku nadawania 20 stacji, które będzie można oglądać w telewizji naziemnej. Branża się nie zgadza.
Taki obowiązek funkcjonuje w innych krajach, ale w Polsce na razie go nie było.
W KRRiT, której ustawa da możliwość zainicjowania procesu zmiany liczby tych kanałów, narodził się bulwersujący operatorów platform cyfrowych i kablówki pomysł, by musiały one zapewnić na potrzeby telewizji cyfrowej aż 20 darmowych stacji.
Tyle kanałów ma być w sumie nadawanych naziemnie w Polsce w ramach trzech pierwszych pakietów naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce (to m.in. TVN7, Polsat Sport News, Puls2, TV6, ATM Rozrywka TV czy Kino Polska Nostalgia).
- Nadawcy bezpłatnych stacji, które dopiero zostaną stworzone na potrzeby takiego nadawania, poniosą znaczne koszty, a system cyfrowego nadawania naziemnego i odbioru tej usługi dopiero się buduje. Dlatego zwrócili się do KRRiT z pytaniem o możliwość wprowadzenia takiej obowiązkowej transmisji i dla nich - mówi medoznawca Andrzej Zarębski. Zapewniłaby im ona szerszy odbiór zupełnie za darmo.
