Po dekoder na pocztę

Dekodery do naziemnej telewizji cyfrowej będzie można kupić za pośrednictwem poczty już od sierpnia

Publikacja: 11.07.2012 02:36

Po dekoder na pocztę

Foto: Fotorzepa, Filip Frydrykiewicz F.F. Filip Frydrykiewicz

To nietypowa jak na Pocztę Polską oferta. Spółkę wspiera w jej uruchomieniu Związek Importerów i Producentów Sprzętu Elektronicznego i Elektronicznego (ZIPSEE). – Sprzedaż dekoderów w placówkach Poczty Polskiej ruszy 1 sierpnia. W tym tygodniu umowy ma podpisać trzech producentów – Manta, Globo (z marką Optimum) oraz Technisat. Jeszcze jeden nadal to rozważa. Cena dekoderów wyniesie 99 zł, obecnie w sklepach kosztują ok. 120–130 zł – mówi Michał Kanownik, dyrektor generalny ZIPSEE.

Nieznany rynek

Rzecznik poczty Zbigniew Baranowski przyznaje, że trwają rozmowy w sprawie dekoderów, ale szczegółów nie podaje. – Poczta Polska chce uczestniczyć w misji cyfryzacji kraju jako partner pocztowo-logistyczny. Nie będziemy jednak sprzedawcą ani instalatorem dystrybuowanych urządzeń – zastrzega.

Wiadomo, że sprzęt nie będzie dotowany przez państwo, choć inne kraje (np. Austria i USA) decydowały się na tego rodzaju pomoc. Nie wiadomo natomiast, ile gospodarstw domowych jest już zdolnych do odbioru nowej naziemnej telewizji cyfrowej ani ile powinno wymienić stary telewizor (większość nowych bez problemu odbiera sygnał cyfrowej telewizji naziemnej) lub kupić odpowiedni dekoder. – Kilka lat temu KRRiT przeprowadziła badanie. Zgodnie z nim mniej więcej połowa gospodarstw domowych będzie potrzebować tych urządzeń. Nawet jeśli w wielu domach jest już kablówka czy platforma cyfrowa, działają także starsze telewizory, wymagające dekodera. Jednak skalę zapotrzebowania trudno oszacować – mówi Kanownik.

Jak mówił w rozmowie z „Rz" Igor Ostrowski, wiceminister w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji (MAiC), nadzorującym przechodzenie na cyfrowe nadawanie, z badań Nielsena i SMG KRC wynika, że już 13,5 proc. wszystkich gospodarstw domowych (których jest w Polsce ok. 14 mln) odbiera telewizję cyfrową naziemną.

Dekodery, jakie trafią na pocztę, będą wygodnym rozwiązaniem dla niezorientowanych w całym procesie widzów, bo nie każdy sprzęt jest odpowiedni do odbierania telewizji w nowej technologii. Techniczne szczegóły odpowiedniego sprzętu (telewizora lub przystawki) można spisać ze stron informujących o cyfryzacji (np. cyfryzacja. gov. pl), a sprzedawca musi o nich poinformować kupującego i odebrać od niego stosowne oświadczenie. Specjaliści boją się, że mimo tego będzie dochodziło do nietrafionych zakupów.

MAiC będzie od sierpnia ponownie informować o całym procesie przechodzenia na naziemną telewizję cyfrową.

Pomogą samorządy

Eksperci widzą nadzieję w samorządach. – Przeprowadziliśmy cykl spotkań z pracownikami samorządu mazowieckiego. Prezentowaliśmy im materiały objaśniające całą operację i sugerowaliśmy, żeby dany samorząd wybrał zorientowaną w tych zagadnieniach osobę i ustanowił pełnomocnika ds. cyfryzacji – mówi „Rz" Krzysztof Lemiech z Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji.

Dobrze by było, gdyby podobne spotkania udało się przeprowadzić w województwie lubuskim, które już w listopadzie tego roku zostanie jako pierwsze odłączone od sygnału analogowego – dodaje Lemiech.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorów, m.lemanska@rp.pl, p.mazurkiewicz@rp.pl

Już w tym roku zacznie znikać sygnał analogowy

Trwa akcja uświadamiająca Polakom, że przechodzimy na naziemne nadawanie cyfrowe. Do momentu wyłączenia obecnego nadawania analogowego (czyli telewizji odbieranej bezpłatnie przez zwykłą domową lub dachową antenę) w niektórych miejscach zostało już tylko kilka miesięcy. Zgodnie z rządowym harmonogramem już 7 listopada tego roku analogowa telewizja naziemna zostanie wyłączona w Zielonej Górze i Żaganiu, a najpóźniej 28 listopada w Gdańsku, Iławie i Poznaniu. Do końca lipca przyszłego roku na wyłączne cyfrowe nadawanie naziemne przejdzie cała Polska. Tak dzieje się we wszystkich krajach. My zakończymy tę operację jako jedni z ostatnich. Unia Europejska rekomendowała państwom członkowskim, by zakończyły przechodzenie na cyfrowy system naziemnej telewizji do 2012 roku. Tak zrobiła większość z nich.

To nietypowa jak na Pocztę Polską oferta. Spółkę wspiera w jej uruchomieniu Związek Importerów i Producentów Sprzętu Elektronicznego i Elektronicznego (ZIPSEE). – Sprzedaż dekoderów w placówkach Poczty Polskiej ruszy 1 sierpnia. W tym tygodniu umowy ma podpisać trzech producentów – Manta, Globo (z marką Optimum) oraz Technisat. Jeszcze jeden nadal to rozważa. Cena dekoderów wyniesie 99 zł, obecnie w sklepach kosztują ok. 120–130 zł – mówi Michał Kanownik, dyrektor generalny ZIPSEE.

Pozostało 88% artykułu
Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie