– Rozwój grupy Asseco będzie w najbliższych kwartałach skoncentrowany na rynkach rozwijających się – zapowiada Adam Góral, prezes rzeszowskiej spółki. Wcześniej firma szukała też okazji do wzrostu w Europie Zachodniej. Przejęcia będą finansowane ze środków własnych. W 2012 r. informatyczny koncern zarobił netto 370 mln zł i pozyskał ponad 800 mln zł gotówki z działalności operacyjnej. Przychody przekroczyły 5,5 mld zł.
Grupa, jak deklaruje prezes, chce umacniać pozycję na Węgrzech (za ten region odpowiada słowackie Asseco Central Europe). Z kolei Asseco South Eastern Europe obiecuje wzrost aktywności w Turcji zarówno poprzez rozwój organiczny, jak i przejęcia.
Asseco Poland, jak zapewnia Góral, ustaliło też wszystkie szczegóły dużej, przygotowywanej od kilku kwartałów, akwizycji w Rosji. Spółka czeka z zamknięciem transakcji na zgodę rosyjskiego urzędu antymonopolowego.
– Przyglądamy się też Afryce. Mamy kilkuosobowy zespół, który zajmuje się tym tematem. Widzimy potencjał do rozwoju na kontynencie afrykańskim – opowiada prezes. Twierdzi, że Asseco Poland przygląda się też rynkowi wietnamskiemu.
Z zakupów nie rezygnują też podmioty z izraelskiej grupy Formula Systems, którą kontroluje Asseco. Sapiens (spółka zależna Formuli Systems) rozważa akwizycje w USA.