Liberalna rosyjska stacja radiowa zostaje zdjęta z anteny

Rosyjskie radio Echo Moskwy zostało wyłączone we wtorek, powiedział jej redaktor Aleksiej Wenediktow. Rosyjskie władze chcą uciszyć w jedno z niewielu pozostałych już liberalnych mediów, które Kreml do tej pory tolerował – pisze Reuters.

Publikacja: 01.03.2022 21:03

Aleksiej Wenediktow, szef radia Echo Moskwy

Aleksiej Wenediktow, szef radia Echo Moskwy

Foto: PAP/EPA

Zablokowanie nadawania w eterze radiostacji nastąpiło zaraz po tym jak prokuratura generalna zażądała ograniczenia dostępu do Echo Moskwy i internetowego kanału informacyjnego TV Rain, ponieważ relacjonują one inwazję Rosji na Ukrainę.

Oba media i ich strony internetowe są – według prokuratury – są stronnicze i zamieszczają „informacje nawołujące do działań ekstremistycznych, przemocy i celowo nieprawdziwych informacji o działaniach sił rosyjskich w ramach operacji specjalnej” na Ukrainie.

Rosja odrzuca termin „inwazja”, twierdzi, że jej działania nie mają na celu okupowania terytorium Ukrainy, ale zniszczenie jej zdolności militarnych i przechwycenie „niebezpiecznych nacjonalistów”. Ukraina i Zachód określają to jako propagandę.

Aleksiej Wenediktow, jeden z najbardziej znanych rosyjskich dziennikarzy, napisał na swoim kanale mediów społecznościowych Telegram: „Echo Moskwy zostało zdjęte z anteny”. Na swojej stronie internetowej, która przez krótki czas nie działała, ale później była ponownie dostępna, Echo Moskwy poinformowało, że oskarżenia przeciwko niemu są bezpodstawne i obraźliwe, i będzie walczył z nimi w sądach – informuje Reuters.

Zablokowano też stronę internetową kanału telewizyjnego „Deszcz” (Dożdż). Jedynie „Nowaja Gazieta”, ostatnia niezależna gazeta w Rosji jeszcze wychodzi. Jej dziennikarze zaapelowali o wsparcie i pomoc.

Czytaj więcej

Rosja szykuje specjalną operację informacyjno-psychologiczną

Zablokowanie nadawania w eterze radiostacji nastąpiło zaraz po tym jak prokuratura generalna zażądała ograniczenia dostępu do Echo Moskwy i internetowego kanału informacyjnego TV Rain, ponieważ relacjonują one inwazję Rosji na Ukrainę.

Oba media i ich strony internetowe są – według prokuratury – są stronnicze i zamieszczają „informacje nawołujące do działań ekstremistycznych, przemocy i celowo nieprawdziwych informacji o działaniach sił rosyjskich w ramach operacji specjalnej” na Ukrainie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji
Media
Masowy protest dziennikarzy w Grecji. „Nie stać nas na utrzymanie rodzin”
Media
Nie żyje założyciel Money.pl Arkadiusz Osiak
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Media
Meta oskarżona o cenzurę. Zablokowała linki do gazety i felieton niezależnego dziennikarza