UOKiK nie zgadza się na przejęcie Eurozet przez Agorę

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie zgodził się na przejęcie kontroli nad Eurozetem, nadawcą Radia Zet przez Agorę. Co dalej?

Aktualizacja: 07.01.2021 12:54 Publikacja: 07.01.2021 12:47

UOKiK nie zgadza się na przejęcie Eurozet przez Agorę

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

"W wyniku koncentracji powstałaby silna grupa radiowa, mogąca ograniczać konkurencję na rynku reklamy radiowej oraz rozpowszechniania programów radiowych. Transakcja mogła prowadzić do powstania duopolu i marginalizacji pozostałych grup i stacji radiowych – dwie wiodące grupy radiowe (Eurozet i RMF FM) posiadałyby łącznie ok. 70 proc. udział w rynku".

Tak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów tłumaczy, dlaczego zakazał Agorze przejęcia kontroli nad Eurozetem, nadawcą Radia Zet. Decyzję w tej sprawie urząd antymonopolowy opublikował dziś.

Agora złożyła stosowny wniosek w październiku 2019 r. Wcześniej przejęła mniejszościowy pakiet udziałów w Eurozecie i porozumiała się z drugim z udziałowców – SFS Ventures - że odkupi od niego pozostałe papiery.

Za pakiet stanowiący 40 proc. udziałów zapłaciła nieco ponad 130 mln zł, a cały Eurozet miał kosztować 320 mln zł.

W grudniu 2019 r. prezes UOKiK skierował sprawę do tzw. drugiego etapu, w trakcie którego przeprowadzić miał badanie rynku. Po niemal roku urząd przedstawił zastrzeżenia do koncentracji.

- Zakaz koncentracji jest wydawany w sytuacji, gdy połączenie przedsiębiorców spowoduje poważne, negatywne skutki dla rynku, a jednocześnie nie jest możliwe uzgodnienie warunków, które w sposób całkowity i satysfakcjonujący eliminowałyby powstałe w wyniku koncentracji zakłócenia konkurencji. Tak było w przypadku koncentracji spółek Agora i Eurozet. W wyniku koncentracji doszłoby do powstania silnej grupy radiowej i nieodwracalnych zaburzeń w funkcjonowaniu konkurencji na lokalnych i ogólnopolskim rynku reklamy radiowej oraz rozpowszechniania programów radiowych – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK cytowany w komunikacie.

Jak podano, prezes UOKiK oparł swoją ocenę na informacjach i danych zebranych w trakcie postepowania, w tym w szczególności pochodzących z badania rynku.

"Badaniem tym objęto konkurentów uczestników koncentracji prowadzących działalność w zakresie rozpowszechniania programów radiowych oraz reklamy radiowej, a także największych przedsiębiorców prowadzących działalność w zakresie pośrednictwa w zakupie reklamy. Stanowisko w sprawie przedstawiła również KRRiT. Na podstawie zebranych informacji dokonano wieloaspektowej analizy rynku nadawania programów radiowych, reklamy radiowej (w układach horyzontalnym i wertykalnym, w wymiarze lokalnym i ogólnokrajowym) i powiązanych, a także innych rynków, na których działają uczestnicy koncentracji" - zapewnia UOKiK.

Urząd wyliczył, że w wypadku rynków lokalnych po dokonaniu koncentracji w rękach Agory pozostawałoby ponad 40 proc. częstotliwości radiowych w Poznaniu, Opolu i Aglomeracji Śląskiej.

Odrzucił też propozycje złożone przez Agorę. W ocenie UOKiK-u, ich przyjęcie nie zapobiegłoby ograniczeniu konkurencji wynikającemu z koncentracji.

"Przedstawione przez Agorę warunki nie powodowały bowiem realnej zmiany struktury rynków - łączny udział uczestników koncentracji w krajowym rynku reklamy radiowej po zastosowaniu warunków spadłby o mniej niż 1 pkt. proc. Co więcej, spełnienie warunków mogłoby prowadzić do pogorszenia konkurencyjności rynku radiowego bowiem zaproponowane rozwiązanie umów ze wskazanymi przez Agorę przedsiębiorcami mogłoby w krótkim czasie doprowadzić do znaczącego pogorszenia ich sytuacji finansowej i w efekcie wyeliminowania ich z rynku" - czytamy w komunikacie urzędu.

Decyzja UOKiK-u jest nieprawomocna. Wydawcy "Gazety Wyborczej" przysługuje odwołanie do sądu.

Oprócz Agory przejęciem Eurozetu interesowały się wcześniej Cyfrowy Polsat i Zbigniew Jakubas. Według mediów, była wśród nich także Fratria, wydawca "Sieci" i "Gazety Bankowej".

Cyfrowy Polsat nie wykluczał zainteresowania przejęciem ogólnopolskiej radiostacji jesienią 2020 r., gdy pojawi się taka możliwość. Mówił o tym Stanisław Janowski, prezes Telewizji Polsat.

Eurozet jest nadawcą jednej z dwóch największych prywatnych stacji radiowych w Polsce Radia Zet i czterech innych rozgłośni: Antyradio, Chillizet, Meloradio i Radio Plus. Do Agory należą stacje Rock Radio, Złote Przeboje, Radio Pogoda i informacyjny TOK FM.

Agora mimo spodziewanych trudności w finalizacji przejęcia jeszcze niedawno zapewniała, że zdeterminowana, aby ją przeprowadzić. Jak zamierza postąpić teraz - spytaliśmy spółkę i czekamy na odpowiedzi.

"W wyniku koncentracji powstałaby silna grupa radiowa, mogąca ograniczać konkurencję na rynku reklamy radiowej oraz rozpowszechniania programów radiowych. Transakcja mogła prowadzić do powstania duopolu i marginalizacji pozostałych grup i stacji radiowych – dwie wiodące grupy radiowe (Eurozet i RMF FM) posiadałyby łącznie ok. 70 proc. udział w rynku".

Tak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów tłumaczy, dlaczego zakazał Agorze przejęcia kontroli nad Eurozetem, nadawcą Radia Zet. Decyzję w tej sprawie urząd antymonopolowy opublikował dziś.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji